Discussion:
Czarnobyl-jaka jest prawda?
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
grzesiek
2005-04-27 09:15:43 UTC
Permalink
Witam wszystkich.
Mam pytanie.Jaka jest rzeczywista skala zniszczeń w awarji z 1986r.?
Tzn.Czy dane mówiące o tysiącach zabitych,napromieniowanych itd. sa prawdziwe
czy też jest to sprawa rozdmuchana i rzeczywiste straty były/sa mniejsze?
Druga sprawa gdzie moge znaleźć rzetelne opracowania na ten temat,najlepiej w
języku polskim?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
piort
2005-04-27 11:51:10 UTC
Permalink
Po awarii w Czernobylu promieniowanie na wschodnich terenach Polski było
nieco mniejsze niż to, które na codzień jest w Karlovych Varach. Sytacja
międzynarodowa była taka, że zrobiono z tego zagrożenie życia na naszej
planecie. A o ofiarach, to solidne badania przesiewowe zrobiono dopiero po
awarii. Jeżeli przed awarią bywało na rok kilka osób z dolegliwościami
tarczycy, to po przebadaniu wszystkich obywateli wykryto sto kilkadziesiąt
przypadków, które inaczej do lekarzy nie trafiły i stąd gwałtowny wzrost
zachorowań.
Post by grzesiek
Witam wszystkich.
Mam pytanie.Jaka jest rzeczywista skala zniszczeń w awarji z 1986r.?
Tzn.Czy dane mówiące o tysiącach zabitych,napromieniowanych itd. sa prawdziwe
czy też jest to sprawa rozdmuchana i rzeczywiste straty były/sa mniejsze?
Druga sprawa gdzie moge znaleźć rzetelne opracowania na ten
temat,najlepiej w
Post by grzesiek
języku polskim?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
grzesiek
2005-04-27 11:10:01 UTC
Permalink
Post by piort
Po awarii w Czernobylu promieniowanie na wschodnich terenach Polski było
nieco mniejsze niż to, które  na codzień jest w Karlovych Varach. Sytacja
międzynarodowa była taka, że zrobiono z tego zagrożenie życia na  naszej
planecie. A o ofiarach, to solidne badania przesiewowe zrobiono dopiero po
awarii. Jeżeli przed awarią bywało na rok kilka osób z dolegliwościami
tarczycy, to po przebadaniu wszystkich obywateli wykryto sto kilkadziesiąt
przypadków, które inaczej do lekarzy nie trafiły i stąd gwałtowny wzrost
zachorowań.
A co z ofiarami na Ukrainie i Białorusi,oraz z wielkościa promieniowania?
Czy sa prawdziwe czy jednak przesadzone z jakis powodów(np.chęc zdobycia
pieniędzy na pomoc rzekomym ofiarom,likwidowanie skutków,lobbym ekologiczne
itp.)?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
A.L.
2005-04-27 12:35:13 UTC
Permalink
Post by piort
Po awarii w Czernobylu promieniowanie na wschodnich terenach Polski było
nieco mniejsze niż to, które na codzień jest w Karlovych Varach. Sytacja
międzynarodowa była taka, że zrobiono z tego zagrożenie życia na naszej
planecie. A o ofiarach, to solidne badania przesiewowe zrobiono dopiero po
awarii. Jeżeli przed awarią bywało na rok kilka osób z dolegliwościami
tarczycy, to po przebadaniu wszystkich obywateli wykryto sto kilkadziesiąt
przypadków, które inaczej do lekarzy nie trafiły i stąd gwałtowny wzrost
zachorowań.
Z jakiego zrodla wyciagnales powyzsze bzdury? Z oficjalnego
opracowania KC KPZR?...

A.L.
J.F.
2005-04-27 16:27:01 UTC
Permalink
Post by A.L.
Post by piort
Jeżeli przed awarią bywało na rok kilka osób z dolegliwościami
tarczycy, to po przebadaniu wszystkich obywateli wykryto sto kilkadziesiąt
przypadków, które inaczej do lekarzy nie trafiły i stąd gwałtowny wzrost
zachorowań.
Z jakiego zrodla wyciagnales powyzsze bzdury? Z oficjalnego
opracowania KC KPZR?...
Niekoniecznie - jest to wielce prawdopodobne.

Pamietaj ze benzyna byla na kartki, samochody na talony - rolnicy
wcale nie tak chetnie udawali sie do lekarzy, a lekarz mial do
dyspozycji glownie sluchawki ..

Przydalyby sie jakies dane, zebysmy nie dyskutowali w prozno.


J.
Stanislaw Sidor
2005-04-27 16:52:14 UTC
Permalink
Post by J.F.
Przydalyby sie jakies dane, zebysmy nie dyskutowali w prozno.
Niestety, ale dane medyczne lub takie znane lekarzom wykazuja wrost
przypadkow bialaczki.
Uwazam jednak, ze malo kto z tego srodowiska fatyguje sie, aby rozwiklac ta
zagadke nieco inaczej niz wplywem Czarnobyla, bo dopiero wglad w bardziej
szeczegolowe analizy pokazuje, ze uczulono lekarzy pierwszego kontaktu na
diagnostyke tego typu schorzen i stad wyzsza detekcyjnosc niz dotychczas.
Ladnych pare lat temu w Polityce byl o tym artykul. Nie pomne czyjego
autorstwa, ale poslugiwano sie w nim wywiadami ludzi ze scislej czolowki
medycyny wowczas pracujacych dla potrzeb obronnosci kraju czy Obrony
Cywilnej.
Kto zas bedzie chcial udowodnic swoja racje, ten znajdzie odpowiednie dane
... :)
Nie ma tu oczywistosci i jasnosci, czy w Polsce ewidentnie odczulismy wplyw
tej katastrofy, czy tylko statystyki odczuly.
--
(STS)
Red sand, blue sky and dust devils - it is Mars!
Patrycja Scelina
2005-04-27 19:20:22 UTC
Permalink
Post by Stanislaw Sidor
Ladnych pare lat temu w Polityce byl o tym artykul. Nie pomne czyjego
autorstwa, ale poslugiwano sie w nim wywiadami ludzi ze scislej czolowki
medycyny wowczas pracujacych dla potrzeb obronnosci kraju czy Obrony
Cywilnej.
Kto zas bedzie chcial udowodnic swoja racje, ten znajdzie odpowiednie
dane ... :)
A może to było "Wprost" ?? ;)

http://eduseek.interklasa.pl/artykuly/artykul/ida/2249/
( na tej stronce znajduje się artykuł z w/w tygodnika, który został tam
umieszczony)

Pozdrawiam
--
Patrycja

"Mechanika kwantowa to kobieta, która naprawia kwanty" Pratchett
Patrycja Scelina
2005-04-27 19:25:48 UTC
Permalink
Post by Patrycja Scelina
A może to było "Wprost" ?? ;)
http://eduseek.interklasa.pl/artykuly/artykul/ida/2249/
( na tej stronce znajduje się artykuł z w/w tygodnika, który został tam
umieszczony)
A tu jest link do " oryginału " :)
http://www.wprost.pl/ar/?O=8939
--
Patrycja

"Mechanika kwantowa to kobieta, która naprawia kwanty" Pratchett
J.F.
2005-04-27 21:17:00 UTC
Permalink
Post by Stanislaw Sidor
Post by J.F.
Przydalyby sie jakies dane, zebysmy nie dyskutowali w prozno.
Niestety, ale dane medyczne lub takie znane lekarzom wykazuja wrost
przypadkow bialaczki.
Uwazam jednak, ze malo kto z tego srodowiska fatyguje sie, aby rozwiklac ta
zagadke nieco inaczej niz wplywem Czarnobyla, bo dopiero wglad w bardziej
szeczegolowe analizy pokazuje, ze uczulono lekarzy pierwszego kontaktu na
diagnostyke tego typu schorzen i stad wyzsza detekcyjnosc niz dotychczas.
Chyba niekoniecznie - bialaczka nierozpoznana sie chyba w koncu objawi
i to dosc szybko. W wyniku uczulenia spadnie smiertelnosc tylko.

Ale przeanalizowac trend w latach poprzednich by mozna, w
wojewodztwach wschodnich, zachodnich i Niemczech - bo moze wzrost nie
jest wina Czernobyla ..
Post by Stanislaw Sidor
Ladnych pare lat temu w Polityce byl o tym artykul. Nie pomne czyjego
autorstwa, ale poslugiwano sie w nim wywiadami ludzi ze scislej czolowki
medycyny wowczas pracujacych dla potrzeb obronnosci kraju czy Obrony
Cywilnej.
Tylko ze juz lekarzom nie bardzo dowierzam. Liczby poprosze..

J.
Stanislaw Sidor
2005-04-27 23:10:18 UTC
Permalink
Post by J.F.
Tylko ze juz lekarzom nie bardzo dowierzam. Liczby poprosze..
Rzadowe "papiery"
http://www.paa.gov.pl/informacje/paa/

---
Opublikowany we wrzesniu 2000 i liczacy ponad 1200 stron raport Komitetu
Naukowego Narodów Zjednoczonych ds. Skutków Promieniowania Atomowego
(UNSCEAR) w nastepujacy sposób okresla zagrozenie zdrowia ludnosci silnie
skazonych opadem radioaktywnym rejonów Bialorusi, Rosji i Ukrainy (fragment
koncowych wniosków przygotowanych dla Zgromadzenia Ogólnego NZ): "Poza
wzrostem raków tarczycy nie zaobserwowano zadnego wzrostu zachorowan i
zgonów na nowotwory zlosliwe, które moglyby byc spowodowane promieniowaniem
jonizujacym. Ryzyko zachorowania na bialaczke, bedace jednym z wiekszych
zagrozen (bialaczka jest pierwszym nowotworem, jaki pojawia sie po
napromieniowaniu, poniewaz jego okres utajenia jest krótki, wynosi od 2 do
10 lat), nie uleglo podwyzszeniu, nawet wsród czlonków ekip ratowniczych.
Nie ma równiez jakichkolwiek dowodów wzrostu zachorowan na choroby nie
nowotworowe, wywolane promieniowaniem. Natomiast na szeroka skale wystapily
reakcje psychologiczne wywolane wypadkiem.
[...]
Nie ma dotad zadnych pewnych doniesien o zauwazalnych zdrowotnych
nastepstwach awarii czarnobylskiej w Polsce. Dawki, jakie otrzymali Polacy
byly tak male, ze nie moga prowadzic do zadnych uchwytnych klinicznie
skutków. Dotyczy to równiez mozliwosci zachorowan na raka tarczycy u dzieci
polskich, dodatkowo ograniczonej nieco opóznionym, ale jednak skutecznym
podaniem profilaktycznych preparatów jodowych (plyn Lugola); ewentualnosc ta
nie moze byc stwierdzona w zadnych badaniach epidemiologicznych. W sumie
rozpowszechniane wielokrotnie , glównie w srodkach masowego przekazu opinie
o katastrofalnych nastepstwach zdrowotnych awarii czarnobylskiej w Polsce
nie znajduja zadnego uzasadnienia w obiektywnych faktach. Na pewno
spowodowaly one powszechny lek, obawy przed przyszloscia i liczne inne
szkody psychologiczne i nie tylko (np. aborcje). Moze to byc przyczynek do
oceny poczucia odpowiedzialnosci dziennikarzy i innych osób,
rozpowszechniajacych w naszym kraju nie sprawdzone i balamutne informacje
dla taniej sensacji.
---

--
(STS)
Omne ignotum pro magnifico.
Patrycja Scelina
2005-04-27 19:24:47 UTC
Permalink
Post by J.F.
Przydalyby sie jakies dane, zebysmy nie dyskutowali w prozno.
Wystarczy zapoznać sie z raportem z roku 2000 organizacji UNSCEAR. Wiele
wątpliwości zostaje tam rozwianych.

Pozdrawiam
--
Patrycja

"Mechanika kwantowa to kobieta, która naprawia kwanty" Pratchett
J.F.
2005-04-27 13:21:14 UTC
Permalink
Post by grzesiek
Mam pytanie.Jaka jest rzeczywista skala zniszczeń w awarji z 1986r.?
Tzn.Czy dane mówiące o tysiącach zabitych,napromieniowanych itd. sa prawdziwe
czy też jest to sprawa rozdmuchana i rzeczywiste straty były/sa mniejsze?
tysiace istotnie napromieniowanych moglo sie zdarzyc - na Ukrainie.
Czy to sie zamienilo choc na setki przedwczesnie zmarlych na raka -
kto wie. Bo bezposrednich ofiar bylo znacznie mniej - pracownicy i
strazacy.

U nas raczej obylo sie lagodnie, o jakis masowych ofiarach sie nie
slyszalo.

A w okolicach Czarnobyla biegaja dzis sobie stada dzikich koni i nie
wygladaja na chore. Mniej odporne sztuki padly, natura
wyselekcjonowala zdrowsze :-)

J.
wytnijto
2005-04-27 14:15:24 UTC
Permalink
Organizmy na planecie Ziemia doskonale radzą sobie z promieniowaniem
jonizującym. Nie jest ono specjalnie groźne, jak sugerowały wyniki badań
z lat 60tych. Po prostu co za duzo to niezdrowo, a wtedy badanie
polegało na naswietlano ludzi i zwierząt poteznymi dawkami. Oczywiście
duże dawki są śmiertelne, a małe nieszkodliwe. Pytanie jest co się
dzieje z dawkami średnimi, takimi jakie otrzymali ludzie po Czarnobylu.
Obecnie modna i powszechnie stosowana jest tzw. teoria liniowa. Ludzie
uważają że każda dawka jest zła. Ale badanie robotników pracujących w
kopalniach uranu i ludzi którzy przypadkowo zostali napromieniowani
pokazały że nie chorują oni na choroby nowotworowe czy białaczkę. O tym
że promieniowanie jonizujące nie jest aż tak złe świadczy fakt jego
zastosowania w końskich dawkach przy leczeniu nowotworów. Ludzie którym
wyleczono raka i byli poddani silnym dawkom promieniowania jakoś żyją i
raczej nie chorują na chorobę popromienną. Mało tego, poziom
promieniowania w metrze w Nowym Jorku jest znacznie wyższy niż na placu
w czarnobylu. W latach 60tych ilość substancji radioaktywnych w
atmosferze była kilkukrotnie (SIC) wyższa niż po Czarnobylu. I co? Ano
nic. W każdym razie uważam że sprawę rozdmuchano, skutki
napromieniowania nie są tak straszne. Dobre materiały na temat
promieniowania jonizującego możesz znaleźć na stronie zakładu w Świerku
k. Warszawy:
http://www.iea.cyf.gov.pl
niestety z tego co zauważyłem nie udostępniają żadnych materiałów na www :(
pozdr. lisu
J.F.
2005-04-27 16:13:39 UTC
Permalink
On Wed, 27 Apr 2005 16:15:24 +0200, wytnijto
Post by wytnijto
Organizmy na planecie Ziemia doskonale radzą sobie z promieniowaniem
jonizującym.
No - polemizowalbym z tym "doskonale".
Post by wytnijto
Obecnie modna i powszechnie stosowana jest tzw. teoria liniowa. Ludzie
uważają że każda dawka jest zła. Ale badanie robotników pracujących w
kopalniach uranu i ludzi którzy przypadkowo zostali napromieniowani
pokazały że nie chorują oni na choroby nowotworowe czy białaczkę.
Masz jakies dokladniejsze statystyki ?
W kopalni uranu promieniowanie jest dosc slabe.

A z drugiej strony znamy przypadki gdy po srednich dawkach na te
choroby ludzie zapadli.

P.S. Jest taka ksiazka "radzieckie atomowe okrety podwodne" czy
podobnie, a tam opinia: najlepiej promieniowanie neutralizuje
wodka. Ja rozumiem ze u nich wodka dobra na wszystko .. ale ponoc
trzy osoby ktore nabawily sie powiklan na okrecie to akurat abstynenci
:-)
Post by wytnijto
O tym że promieniowanie jonizujące nie jest aż tak złe świadczy fakt jego
zastosowania w końskich dawkach przy leczeniu nowotworów. Ludzie którym
wyleczono raka i byli poddani silnym dawkom promieniowania jakoś żyją i
raczej nie chorują na chorobę popromienną.
To chyba nie jest najlepszy przyklad. Po pierwsze - zrakowaciala czesc
organizmu umiera. Po drugie - dawkuje sie to tak zeby silna dawke
dostal nowotwor, a zdrowa czesc organizmu jak najmniej.
Poszukaj hasla "therac" - akcelerator medyczny ktory _zabil_
kilka czy nawet wiecej osob - wystarczylo ze przypalil ich pelna moca
przez kilkanascie sekund nie tam gdzie trzeba. Smierc po paru
miesiacach ..
Post by wytnijto
Mało tego, poziom promieniowania w metrze w Nowym Jorku jest
znacznie wyższy niż na placu w czarnobylu.
Jestes pewien ? OIDP w Czernobylu zdarza sie obecnie pod ok
1 miliRtg/h. To nie jest duzo, ale tez nie malo.
Skad w metrze tyle promieniowania ?
Post by wytnijto
W latach 60tych ilość substancji radioaktywnych w
atmosferze była kilkukrotnie (SIC) wyższa niż po Czarnobylu. I co? Ano
nic.
Hm - jestes pewny ? Po czernobylu na Sniezce zanotowano wzrost o mniej
wiecej dwa rzedy .. a to chyba z 1000 km .. spadalo pare lat.
Post by wytnijto
W każdym razie uważam że sprawę rozdmuchano, skutki
napromieniowania nie są tak straszne.
Udowodnij - pojedz do Czernobyla na tydzien, zabierz dzieci :-)

J.
Delfino Delphis
2005-04-27 23:19:40 UTC
Permalink
On Wed, 27 Apr 2005 18:13:39 +0200, J.F.
Post by J.F.
Jestes pewien ? OIDP w Czernobylu zdarza sie obecnie pod ok
1 miliRtg/h. To nie jest duzo, ale tez nie malo.
Skad w metrze tyle promieniowania ?
Z radonu?


Delfino
--
Per aspera ad astra
wytnijto
2005-04-28 08:23:11 UTC
Permalink
Post by J.F.
No - polemizowalbym z tym "doskonale".
DNA, RNA ładnie się odbudowywuje.
Post by J.F.
Masz jakies dokladniejsze statystyki ?
W kopalni uranu promieniowanie jest dosc slabe.
Nie jest ałabe, występuje tam znaczna ilość pierwiastków z rodziny U238
Post by J.F.
A z drugiej strony znamy przypadki gdy po srednich dawkach na te
choroby ludzie zapadli.
Takie dane usłyszałem ust prof. Niewodniczańskiego nt. skutków
promieniowania. Badano pewną grupę ludzi i żaden z nich nie zachorował.
Ot statystyka.
Post by J.F.
P.S. Jest taka ksiazka "radzieckie atomowe okrety podwodne" czy
podobnie, a tam opinia: najlepiej promieniowanie neutralizuje
wodka. Ja rozumiem ze u nich wodka dobra na wszystko .. ale ponoc
trzy osoby ktore nabawily sie powiklan na okrecie to akurat abstynenci
:-)
:)
Post by J.F.
To chyba nie jest najlepszy przyklad. Po pierwsze - zrakowaciala czesc
organizmu umiera. Po drugie - dawkuje sie to tak zeby silna dawke
dostal nowotwor, a zdrowa czesc organizmu jak najmniej.
ale żeby dotrzeć do guza to promieniowanie musi przejść przez zdrowe
organy. Przez skórę i parę innych miejsc.
Post by J.F.
Poszukaj hasla "therac" - akcelerator medyczny ktory _zabil_
kilka czy nawet wiecej osob - wystarczylo ze przypalil ich pelna moca
przez kilkanascie sekund nie tam gdzie trzeba. Smierc po paru
miesiacach ..
I ostatnio było dużo o Białymstoku, ale wypadki się zdarzają.
Post by J.F.
Jestes pewien ? OIDP w Czernobylu zdarza sie obecnie pod ok
1 miliRtg/h. To nie jest duzo, ale tez nie malo.
Skad w metrze tyle promieniowania ?
Tak. Na 100%. Metro w Nowym Jorku wyłożone jest granitem, który zawiera
b. dużo radonu.
Post by J.F.
Hm - jestes pewny ? Po czernobylu na Sniezce zanotowano wzrost o mniej
wiecej dwa rzedy .. a to chyba z 1000 km .. spadalo pare lat.
Tak, widziałem wykres poziomu promieniowania z lat powojennych. W latach
60tych był bardzo wysoki poziom. W '86 pojawił się pik mniej więcej do
połowy wysokości. Tyle że punkty pomiarowe uśredniano chyba do 4mcy.
Post by J.F.
Udowodnij - pojedz do Czernobyla na tydzien, zabierz dzieci :-)
eee tam nie wolno wchodzic...
poza tym elektrownia pracuje cały czas :>, a do jej obsługi potrzeba
sporo luda.
pozdr. lisu
Lunac
2005-04-27 14:26:28 UTC
Permalink
Post by grzesiek
Witam wszystkich.
Mam pytanie.Jaka jest rzeczywista skala zniszczeń w awarji z 1986r.?
Tzn.Czy dane mówiące o tysiącach zabitych,napromieniowanych itd. sa prawdziwe
czy też jest to sprawa rozdmuchana i rzeczywiste straty były/sa mniejsze?
Druga sprawa gdzie moge znaleźć rzetelne opracowania na ten
temat,najlepiej w
języku polskim?
Tutaj masz trochę fotek z tego rejonu:
http://www.kiddofspeed.com/chapter1.html

Pozdrawiam
Lunac
Piotr Wyderski
2005-04-28 00:06:58 UTC
Permalink
Post by grzesiek
Mam pytanie.Jaka jest rzeczywista skala zniszczeń w awarji z 1986r.?
Tzn.Czy dane mówiące o tysiącach zabitych,napromieniowanych itd. sa prawdziwe
czy też jest to sprawa rozdmuchana i rzeczywiste straty były/sa mniejsze?
Jakie znów tysiące zabitych? Śmierć poniosło około trzydziestu
osób, głównie strażacy. Co do napromieniowanych, to niestety
prawda, ewakuacja została przeprowadzona dopiero po kilku
dniach, do tego bardzo niedbale.
Post by grzesiek
Druga sprawa gdzie moge znaleźć rzetelne opracowania na ten
temat,najlepiej w
języku polskim?
Po polsku to nie wiem, ale BBC zrobiło na ten temat kilka ciekawych
filmów, czasem można na nie trafić na History Channel.

Pozdrawiam
Piotr Wyderski
grzesiek
2005-04-28 11:02:59 UTC
Permalink
Post by Piotr Wyderski
Post by grzesiek
Mam pytanie.Jaka jest rzeczywista skala zniszczeń w awarji z 1986r.?
Tzn.Czy dane mówiące o tysiącach zabitych,napromieniowanych itd. sa prawdziwe
czy też jest to sprawa rozdmuchana i rzeczywiste straty były/sa mniejsze?
Jakie znów tysiące zabitych? Śmierć poniosło około trzydziestu
osób, głównie strażacy. Co do napromieniowanych, to niestety
prawda, ewakuacja została przeprowadzona dopiero po kilku
dniach, do tego bardzo niedbale.
Czy to promieniowanie było niższe niż to wskutek wybuchów bomb A w
Hiroszymie i Nagasaki czy jak to niedawno przeczytałem nawet 500 razy wieksze?
Post by Piotr Wyderski
Po polsku to nie wiem, ale BBC zrobiło na ten temat kilka ciekawych
filmów, czasem można na nie trafić na History Channel.
   Pozdrawiam
   Piotr Wyderski
Chętnie bym obejrzał ale........nie mam History Channel:)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Loading...