Discussion:
wytrymałość pręta
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Worek
2004-07-15 10:58:23 UTC
Permalink
Witam!
Jest to mój pierwszy post na tej grupie, więc z góry przepraszam,
jeżeli złamałem jekieś zasady...

Mam jedno pytanie, nad którym do niedawna trwała długa dyskusja na
pl.rec.rowery,
a że w końcu nie udało się dojść do jednej słusznej odpowiedzi, chciałem
zapytać na grupie,
na którą piszą ludzie, którzy się na tym znają.
Pytanie brzmiało:
Czy rurka może być bardziej odporna na zginanie, niż pręt o tej samej
średnicy,
wykonany z tego samego materiału i dlaczego?

Z góry dziękuję za odpowiedź

Pozdr
Worek
Michał Wasiak
2004-07-15 11:11:37 UTC
Permalink
Post by Worek
Witam!
Jest to mój pierwszy post na tej grupie, więc z góry przepraszam,
jeżeli złamałem jekieś zasady...
Mam jedno pytanie, nad którym do niedawna trwała długa dyskusja na
pl.rec.rowery,
a że w końcu nie udało się dojść do jednej słusznej odpowiedzi, chciałem
zapytać na grupie,
na którą piszą ludzie, którzy się na tym znają.
Czy rurka może być bardziej odporna na zginanie, niż pręt o tej samej
średnicy,
wykonany z tego samego materiału i dlaczego?
Nie może. A dlaczego, to chyba jasne. Jeszcze kwestia co
rozumiesz przez odporność. Kiedy się złamie, czy to, jak
dużą siłę trzeba przyłożyć, by wygiąć o ten sam odcinek
(kąt czy cokolwiek).
--
Michał Wasiak
Maciek
2004-07-15 11:17:02 UTC
Permalink
Post by Worek
Witam!
(.....)
Czy rurka może być bardziej odporna na zginanie,
niż pręt o tej samej średnicy,
wykonany z tego samego materiału i dlaczego?
Niz pret o tej samej *srednicy* - oczywiscie NIE.
Niz pret o tym samym *przekroju* - zazwyczaj TAK.

Upewnij sie, o czym wlasciwie jest dyskusja. :-)



Maciek
Worek
2004-07-15 11:35:58 UTC
Permalink
Post by Maciek
Niz pret o tej samej *srednicy* - oczywiscie NIE.
Niz pret o tym samym *przekroju* - zazwyczaj TAK.
a nie odwrotnie?
Post by Maciek
Upewnij sie, o czym wlasciwie jest dyskusja. :-)
założenie jest takie - mamy tylną oś w rowerze - większość ma tą samą
średnicę, długość itp,
ale niektóre są wydrążone w środku, co podobno ma między innymi zwiększyć
wytrymałość.

Chodzi o to, czy oś drążona wytrzyma skok z większej wysokości.

Chodzi mi o to, że w dyskusji nie padł żaden niepodważalny argument, a taki
chciałbym dostać ;-)

Pozdr
Worek
Przemek Borys
2004-07-15 11:48:59 UTC
Permalink
Post by Worek
założenie jest takie - mamy tylną oś w rowerze - większość ma tą samą
średnicę, długość itp,
ale niektóre są wydrążone w środku, co podobno ma między innymi zwiększyć
wytrymałość.
Chodzi o to, czy oś drążona wytrzyma skok z większej wysokości.
Chodzi mi o to, że w dyskusji nie padł żaden niepodważalny argument, a taki
chciałbym dostać ;-)
Musisz pogrzebać w książkach z wytrzymałości materiałów. Generalnie, jest
prawdą, że pewne kształty mają większą odporność na zginanie niż inne,
wszystko przez rozkład naprężeń i różne dyslokacje w sieci krystalicznej.
Stąd np. te wszystkie teowniki itp. w elementach konstrukcyjnych w
budownictwie i nie tylko.
Ale ja w tym temacie czytałem tylko jedną książkę i to ze 4 lata temu, poza
tym nie mam jej pod ręką, więc sie lepiej nie wypowiadam więcej:)
Slawek Kotynski
2004-07-15 11:54:31 UTC
Permalink
Post by Worek
Post by Maciek
Niz pret o tej samej *srednicy* - oczywiscie NIE.
Niz pret o tym samym *przekroju* - zazwyczaj TAK.
a nie odwrotnie?
Nie odwrotnie.
Ponieważ pytanie było "Czy rurka może być bardziej
odporna na zginanie, niż pręt o tej samej
średnicy, wykonany z tego samego materiału?".
(przekrój := pole powierzchni poprzecznej)
A tak naprawdę zamień "przekój" na "wagę"
i wtedy będzie oczywiste, o co chodzi.
Post by Worek
założenie jest takie - mamy tylną oś w rowerze - większość ma tą samą
średnicę, długość itp,
ale niektóre są wydrążone w środku, co podobno ma między innymi zwiększyć
wytrymałość.
Chodzi o to, czy oś drążona wytrzyma skok z większej wysokości.
Może się tak stać tylko w jednym przypadku:
różnica ciężaru tej niewydrążonej, jest na tyle większa,
że przy zderzeniu odegra istotną rolę (w przypadku skoków roweru,
raczej nieistotne - ewentualnie istotne, np. ze względu na możliwość
zerwania "spawu", przez cięższą rurkę).
Post by Worek
Chodzi mi o to, że w dyskusji nie padł żaden niepodważalny argument, a taki
chciałbym dostać ;-)
Czy nie jest dość oczywiste, że jeśli do konstrukcji dołożyć
dodatkowe wzmocnienie, to nie może mieć ona mniejszej
wytrzymałości?

mjk
--
* 22 lipca, Dzien Misia * Nowa Świecka Tradycja *
http://www.dzienmisia.pl/
Worek
2004-07-15 12:01:45 UTC
Permalink
Post by Slawek Kotynski
Czy nie jest dość oczywiste, że jeśli do konstrukcji dołożyć
dodatkowe wzmocnienie, to nie może mieć ona mniejszej
wytrzymałości?
W sumie tak...
Dzięki, przekonałeś mnie, eot.
Pozdr
Worek
Simpler
2017-07-10 18:21:55 UTC
Permalink
W dniu czwartek, 15 lipca 2004 13:54:31 UTC+2 użytkownik Slawek Kotynski
Post by Slawek Kotynski
Czy nie jest dość oczywiste, że jeśli do konstrukcji dołożyć
dodatkowe wzmocnienie, to nie może mieć ona mniejszej
wytrzymałości?
Nie jest to dostatecznie oczywiste, niestety,
bowiem istotny jest tu rozkład naprężeń, który zależy od kształtu.

Np. po wywierceniu dziury w konstrukcji,
można zmienić rozkład naprężeń na tyle że wyjdzie na poprawienie, a nie pogorszenie wytrzymałości, co tu sugerujesz.
Piotr Wyderski
2004-07-15 11:56:15 UTC
Permalink
Post by Worek
założenie jest takie - mamy tylną oś w rowerze - większość ma tą samą
średnicę, długość itp,
ale niektóre są wydrążone w środku, co podobno ma między innymi zwiększyć
wytrymałość.
Tego sie nie robi w celu zwiekszenia wytrzymalosci (bo niby jakim cudem?),
lecz zmniejszenia masy przy zachowaniu porownywalnej wytrzymalosci.

Pozdrawiam
Piotr Wyderski
kakaz
2004-07-15 12:01:43 UTC
Permalink
Post by Worek
Post by Maciek
Niz pret o tej samej *srednicy* - oczywiscie NIE.
Niz pret o tym samym *przekroju* - zazwyczaj TAK.
a nie odwrotnie?
Post by Maciek
Upewnij sie, o czym wlasciwie jest dyskusja. :-)
założenie jest takie - mamy tylną oś w rowerze - większość ma tą samą
średnicę, długość itp,
ale niektóre są wydrążone w środku, co podobno ma między innymi zwiększyć
wytrymałość.
Chodzi o to, czy oś drążona wytrzyma skok z większej wysokości.
Chodzi mi o to, że w dyskusji nie padł żaden niepodważalny argument, a taki
chciałbym dostać ;-)
No pomysl: jak moze byc bardziej wytrzymale cos co zawiera mniej materialu
do
"zlamania" niz cos co ma go mniej. Oznaczaloby to ze na jednostke objetosci

materialu dzialaja wieksze sily a mimo to jest toto bardziej wytrzymale.
Jesli chodzi o rurke o kolowej srednicy: zawsze jest nieco mniej wytrzymala
niz pret o takiej samej srednicy.
Ale uwaga: istnieja ksztaltki ktore moga byc bardziej wytrzymale niz rurka
wzdluz pewnych osi. Np. szesciokatna w przekroju rurka moze byc wzdluz pewnych
osi bardziej wytrzymala niz odpowiednia rurka, stad wynika, ze neiktore
ksztaltki _byc_moze_ moga byc bardziej wytrzymale od preta o przekroju
_kolowym_ .

Natomiast w rowerze chodzi nie tyle o wytrzymalosc co oczywiscie o ciezar:
kiedy pret zamieniasz na rurke spadek wytrzymalosci jest niewielki ( zwlaszcza
ze mozna wziasc rurke o nieco wiekszej srednicy, tak ze wowwczas bedzie
bardziej wytrzymala od preta o nieco mniejszej srednicy) zas spadek ciezaru
jest ogromny.


Pozdrwiam
K
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
Jan Miros³aw
2004-07-15 12:30:09 UTC
Permalink
Post by Worek
Chodzi mi o to, że w dyskusji nie padł żaden niepodważalny argument, a taki
chciałbym dostać ;-)
Pozdr
Worek
Masz wzory i policz :)

wskaznik wytrzymalosci na zginanie:
dla preta
Wz=Pi/32* D^3
dla rurki:
Wz=Pi/32* (D^4-d^4)/D

wskaznik wytrzymalosci na skrecanie:
dla preta
Ws=Pi/16*D^3
dla rurki
Ws=Pi/16*(1-(d/D)^4

D- srednica preta lub zewnetrzna srednica rurki
d-wewnetrzna srednica rurki

pozdrawiam JML
J.F.
2004-07-15 17:31:06 UTC
Permalink
Post by Worek
założenie jest takie - mamy tylną oś w rowerze - większość ma tą samą
średnicę, długość itp,
ale niektóre są wydrążone w środku, co podobno ma między innymi zwiększyć
wytrymałość.
Chodzi o to, czy oś drążona wytrzyma skok z większej wysokości.
Nie - to zmniejsza mase. W stopniu znacznie wiekszym niz spadek
wytrzymalosci. Pozwala ewentualnie zwiekszyc srednice i wytrzymalosc
bez wzrostu ciezaru - albo zastosowac ciezszy, bardziej wytrzymaly
material.
Zas spadek masy .. zmniejsza sily przy upadku. Przy czym akurat w
rowerze nie ma to chyba znaczenia - tzn czy oska bedzie wazyla 100g
czy 75g, to sily sa niemal jednakowe.

Ale juz w przypadku jakiegos wysiegnika - poziomy pret/rurka
zamocowany jednym koncem - gdzie grawitacja ciagnie material
w dol - to okaze sie ze rurka umozliwia wieksza dlugosc
[zanim sie zalamie pod ciezarem wlasnym] albo moze utrzymac wiekszy
ciezar na koncu

Przy czym oska kola w rowerze to jest kiepski przyklad - sily
przenosza lozyska, te sa blisko mocowania osi w ramie - momenty
gnace sa tu male. Predzej sie chyba rama pognie albo sprychy urwa niz
oska pognie. W tym sensie wytrzymalosc podnosi - mniejsza masa, a
wtrzymalosc calej konstrukcji ta sama- bo to nie oska sie urwie :-)
No chyba ze wielotryb mamy szeroki - wtedy momenty rosna.
Post by Worek
Chodzi mi o to, że w dyskusji nie padł żaden niepodważalny argument, a taki
chciałbym dostać ;-)
Wytrzymalosc preta to wytrzymalosc rurki i rdzenia w srodku, po
usunieciu rdzenia nie wzrosnie :-)
No chyba ze jakies szczegoly konstrukcyjne - np umozliwia obrobke
cieplna na wieksza glebokosc, bo z dwoch stron.

J.
Przemek Borys
2004-07-15 22:26:58 UTC
Permalink
Post by J.F.
Wytrzymalosc preta to wytrzymalosc rurki i rdzenia w srodku, po
usunieciu rdzenia nie wzrosnie :-)
No wlasnie, kolacze mi sie po glowie, ze jednak to nie jest tak po prostu
to samo.
Jednak w rurce z rdzeniem wystepuja dodatkowe POWIERZCHNIE (onie nie
stapiaja sie ze soba po wlozeniu jedno w drugie).
Kolega JML podal wzory. Zrobilem przyklad obliczen,
octave:1> d=9
d = 9
octave:2> D=10
D = 10
octave:3> D^3
ans = 1000
octave:4> (D^4-d^4)/D+d^3
ans = 1072.9
octave:5>

(1000 to wytrzymalosc na zginanie preta o D=10, 1072.9 to rurki o D=10,
d=9, polaczonej z pretem d=9.

Natomiast w przypadku oski rowerowej dziurka jest zwykle pod ten patent do
zapinania kol bez klucza na uchwyt:)
J.F.
2004-07-16 00:34:36 UTC
Permalink
Post by Przemek Borys
Post by J.F.
Wytrzymalosc preta to wytrzymalosc rurki i rdzenia w srodku, po
usunieciu rdzenia nie wzrosnie :-)
No wlasnie, kolacze mi sie po glowie, ze jednak to nie jest tak po prostu
to samo.
Jednak w rurce z rdzeniem wystepuja dodatkowe POWIERZCHNIE (onie nie
stapiaja sie ze soba po wlozeniu jedno w drugie).
Owszem, ale to raczej dziala w druga strone - cos typu resor, czyli
zestaw plaskownikow jest slabszy niz jednolita belka.
A w przypadku rurki i preta teoretycznie nie ma to znaczenia -
naprezenia w warstwach powierzchniowych sa takie same, wiec czy sa
polaczone czy nie to bez znaczenia. W praktyce tez jest raczej
slabsza.
Post by Przemek Borys
Kolega JML podal wzory. Zrobilem przyklad obliczen,
octave:1> d=9
octave:2> D=10
octave:3> D^3
ans = 1000
octave:4> (D^4-d^4)/D+d^3
ans = 1072.9
Cos mi ten wynik smierdzi.
O ile pamietam model naprezen .. to nie ma prawa tak wyjsc.
Stawiam ze ten wzorek jest ciut uproszczony ... aaa,
wychodzi wiecej !
Niuans w tym ze maksymalnie obciazony pret d ugnie sie wiecej niz
rurka D/d. Czyli jak beda obok siebie to mozna wiekszy ciezar
podzielic i oba elementy obciazyc.
Jesli natomiast zalozymy te same ugiecia - tzn ze pret d nie jest
obciazony na maksa. A jesli dolozymy i rurce i pretowi jeszcze troche
- to rurka peknie - i tak samo peklby pelny pret D na zewnetrznej
warstwie [a zaraz potem oczywiscie i w bardziej wewnetrznej].

No, ciekawe spostrzezenie.

J.

P.S. Hm, teraz juz tego resora nie jestem taki pewny :-)
kakaz
2004-07-15 11:41:18 UTC
Permalink
Post by Worek
Witam!
Jest to mój pierwszy post na tej grupie, więc z góry przepraszam,
jeżeli złamałem jekieś zasady...
Mam jedno pytanie, nad którym do niedawna trwała długa dyskusja na
pl.rec.rowery,
a że w końcu nie udało się dojść do jednej słusznej odpowiedzi, chciałem
zapytać na grupie,
na którą piszą ludzie, którzy się na tym znają.
Czy rurka może być bardziej odporna na zginanie, niż pręt o tej samej
średnicy,
wykonany z tego samego materiału i dlaczego?
Rurka i pret o tej samej srednicy sa _prawie_ tak samo wytrzymale ( przy
zaloznieu jednakowych ksztaltow przekrojow) jednak rurka jest duzo lzejsza, i
dlatego wlasnie sie stosuje rurki a nie prety. Rurka _o_tym_samym_ciezarze co
pret jest bardziej wytrzymala, a wiec stosowanie rurek ( lub bardziej
skomplikowanych przekrojow ) daje wymierne oszczednosci.

Dlaczego? Naprezenie podczas zginania koncentruja sie w warstwie
powierzchniowej i jesli nie dochodzi do pekania czy duzego zgiecia, rurka jest
niewiele mniej wytrzymala niz pret o tym samym ksztalcie bo w precie dla
wewnetrznych warstw materialu i tak sily sie rownowaza a neizrownowazone
naprezenia ogniskuja sie na powierzchni. Elementy dla ktorych naprezenia sie

ownowaza biora udzial tylko w "transporcie" naprezen i ich brak w niczym nie

przeszkadza.

Pozdrwiam
K
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
Wieslaw Bicz
2004-07-16 16:28:48 UTC
Permalink
Post by kakaz
Dlaczego? Naprezenie podczas zginania koncentruja sie w warstwie
powierzchniowej i jesli nie dochodzi do pekania czy duzego zgiecia, rurka jest
niewiele mniej wytrzymala niz pret o tym samym ksztalcie bo w precie dla
wewnetrznych warstw materialu i tak sily sie rownowaza a neizrownowazone
naprezenia ogniskuja sie na powierzchni. Elementy dla ktorych naprezenia sie
ownowaza biora udzial tylko w "transporcie" naprezen i ich brak w niczym nie
W tych wszystkich rozważaniach trzeba by jeszcze wziąć pod uwagę kwestię
obróbki cieplnej i mechanicznej materiału. Rurka może być z tego powodu
znacząco inaczej obrabiana, a to znacząco zmienia sytuację, jeśli chodzi
o jej wytrzymałość w porównaniu z litym materiałem. Nie wiem, czy
spowoduje to, że rurka będzie bardziej wytrzymała niż lity pręt, ale nie
zdziwiłbym się.

Tu trzeba by się skierować do fachowców od obróbki.
--
Wieslaw Bicz

---------------========== OPTEL sp. z o.o. ===========---------------
------===== R&D: Ultrasonic Technology/Fingerprint Recognition ====------
ul. Otwarta 10a PL 50-212 Wroclaw Tel.:+48 71 3296854 Fax.:+48 71 3296852
--------==== mailto:***@optel.pl -=- http://www.optel.pl ====-------
ToMasz
2004-07-17 19:33:48 UTC
Permalink
1. Rurka wykonana z tego samego materiału co pręt, bedzie nieco mniej
wytrzymała ( założenia które podałes: te same wymiary)
2. Rurka o tej samej długości co pret, i tej samej wadze ( ta sam ilość
stali) bedzie bardziej wytrzymała.
dlaczego?
im masa przedmiotu ( tutaj rurki lub preta) bardziej oddalona od osi która
ma być zginana tym wytrzymałość wieksza

jednak dla Ośki rowerowej:

Os zwykła ( pret) jest mniej odporna na zginanie niż oś drążona ( rurka)
dlaczego?
1. przedewszystkim są wykonane z 2 różnych materiałów. osie drążone są z
bardziej wytrzymałej stali.
2. obróbka cieplna. osie drążone są tak obrabiane cieplnie zeby sie nie
wyginały. osie zwykłe, szczególnie w tanich rowerach nie mają żadnej obróbki
cieplnej mającej znaczący wpływ na wytrzymałość. ( są srebrne lub złote)
3. osie drażone są krótsze!
4. osie drążone maja inne łożyska, wiec mozliwe ze inacej przejmują
obciążenie.

ToMAsz
Slawek Kotynski
2004-08-04 13:56:55 UTC
Permalink
Post by Wieslaw Bicz
W tych wszystkich rozważaniach trzeba by jeszcze wziąć pod uwagę kwestię
obróbki cieplnej i mechanicznej materiału. Rurka może być z tego powodu
znacząco inaczej obrabiana, a to znacząco zmienia sytuację, jeśli chodzi
o jej wytrzymałość w porównaniu z litym materiałem. Nie wiem, czy
spowoduje to, że rurka będzie bardziej wytrzymała niż lity pręt, ale nie
zdziwiłbym się.
Nawet jeśli tak można, to można zrobić najpierw taką "wytrzymalszą"
rurkę, a potem ją wypełnić. Rezultat na pewno nie może
być mniej wytrzymały niż rurka.
--
mjk
http://www.dzienmisia.pl/gazeta/
marcin
2004-08-04 15:38:54 UTC
Permalink
Ale będzie cięższy :-). Można zdobić długą rurę
i długi pręt tej samej *masie* . Przymocować
z jednego końca i umieścić poziomo. Pręt jako cięższy
będzie bardziej ugięty ku dołowi , będzie też
można mniej zawiesić na końcu. W tym przypadku
rurka będzie wytrzymalsza od pręta.
Post by Slawek Kotynski
Nawet jeśli tak można, to można zrobić najpierw taką "wytrzymalszą"
rurkę, a potem ją wypełnić. Rezultat na pewno nie może
być mniej wytrzymały niż rurka.
--
Pozdrawiam

Marcin Starzykowski
_____________________________________________
www.vrml.enter.net.pl - inny wymiar internetu
Ostatnia aktualizacja 31.07.2004
_____________________________________________
Maciek
2004-08-04 16:10:16 UTC
Permalink
Użytkownik "marcin" <***@interia.pl> napisał
w wiadomości news:cer079$h6r$***@atlantis.news.tpi.pl...
........... ciach ...........
Post by marcin
Post by Slawek Kotynski
Nawet jeśli tak można, to można zrobić najpierw taką
"wytrzymalszą" rurkę, a potem ją wypełnić. Rezultat
na pewno nie może być mniej wytrzymały niż rurka.
Ale będzie cięższy :-). Można zdobić długą rurę
i długi pręt tej samej *masie* . Przymocować
z jednego końca i umieścić poziomo.
Pręt jako cięższy (....)
Po drugie, powinienes byl wyciac sygnaturke przedpiscy.

A po trzecie, w jaki sposob pret ma byc CIEZSZY od rurki,
skoro kazales zrobic rure i pret o TEJ SAMEJ MASIE...???


Maciek
marcin
2004-08-04 18:13:56 UTC
Permalink
Witam

Dobra mój błąd z tym cięzarem . Spróbuję to opisać
bardziej prawdziwie.
Wykonujemy oba elementy o tym samym ciężarze , jeden
jako pręt , drugi jako rurkę. Ponieważ rura jest mniej
podatna na zginanie /przy tym samym przekroju materiału/
ugnie się mniej.
Z tego samego powodu taka rurka może więcej udźwignąć.
A co do cytowania nad/pod postem to chyba zależy jak się
utarło na danej grupie.
Co do sygnaturek niestety muszę się zgodzię - mój błąd.
--
Pozdrawiam

Marcin Starzykowski
_____________________________________________
www.vrml.enter.net.pl - inny wymiar internetu
Ostatnia aktualizacja 31.07.2004
_____________________________________________
Simpler
2017-07-10 18:45:46 UTC
Permalink
Post by Slawek Kotynski
Nawet jeśli tak można, to można zrobić najpierw taką "wytrzymalszą"
rurkę, a potem ją wypełnić. Rezultat na pewno nie może
być mniej wytrzymały niż rurka.
Brednie.

Te rury nie przypadkiem są powszechne w naturze -
trawy, trzciny, bambusy, itp.

Po prostu gdy rura się ugina,
wówczas tam zmienia rozkład naprężeń, w taki sposób,
że to wymaga większej siły do dalszego uginania...
ponieważ taka rura zmienia przekrój: z koła na elipsę.

Natomiast po wypełnieniu rury - czymś super sztywny,
likwidujesz tę elastyczność, zatem przekrój pozostaje taki sam,
niezależnie od ugięcia;
no i niestety: to pęka łatwiej,
ponieważ zmiany naprężeń w funkcji ugięcie są tu wysoce nieliniowe.

Tobie się marzy zasada superpozycji... tak w ogóle - wszędzie!
Niestety, ale ta zasada dotyczy tylko zjawisk liniowych.
J.F.
2017-07-10 20:32:11 UTC
Permalink
Post by Simpler
Post by Slawek Kotynski
Nawet jeśli tak można, to można zrobić najpierw taką "wytrzymalszą"
rurkę, a potem ją wypełnić. Rezultat na pewno nie może
być mniej wytrzymały niż rurka.
Brednie.
Te rury nie przypadkiem są powszechne w naturze -
trawy, trzciny, bambusy, itp.
Po prostu gdy rura się ugina,
wówczas tam zmienia rozkład naprężeń, w taki sposób,
że to wymaga większej siły do dalszego uginania...
ponieważ taka rura zmienia przekrój: z koła na elipsę.
Ale wtedy potrzeba mniejszej sily.

J.
m***@gmail.com
2017-07-10 22:11:22 UTC
Permalink
Post by J.F.
Post by Simpler
Post by Slawek Kotynski
Nawet jeśli tak można, to można zrobić najpierw taką "wytrzymalszą"
rurkę, a potem ją wypełnić. Rezultat na pewno nie może
być mniej wytrzymały niż rurka.
Brednie.
Te rury nie przypadkiem są powszechne w naturze -
trawy, trzciny, bambusy, itp.
Po prostu gdy rura się ugina,
wówczas tam zmienia rozkład naprężeń, w taki sposób,
że to wymaga większej siły do dalszego uginania...
ponieważ taka rura zmienia przekrój: z koła na elipsę.
Ale wtedy potrzeba mniejszej sily.
Bo elipsa sama magicznie się nie ustawi dłuższą do kierunku zgięcia.
Pozdrawiam
Tornad
2017-07-11 12:58:25 UTC
Permalink
Post by m***@gmail.com
Post by J.F.
Post by Simpler
Post by Slawek Kotynski
Nawet jeśli tak można, to można zrobić najpierw taką "wytrzymalszą"
rurkę, a potem ją wypełnić. Rezultat na pewno nie może
być mniej wytrzymały niż rurka.
Brednie.
Te rury nie przypadkiem są powszechne w naturze -
trawy, trzciny, bambusy, itp.
Po prostu gdy rura się ugina,
wówczas tam zmienia rozkład naprężeń, w taki sposób,
że to wymaga większej siły do dalszego uginania...
ponieważ taka rura zmienia przekrój: z koła na elipsę.
Ale wtedy potrzeba mniejszej sily.
Bo elipsa sama magicznie się nie ustawi dłuższą do kierunku zgięcia.
Pozdrawiam
Poruszony w tym watku problem opisujący zjawisko zginania rur czy innych
kształtek jest, jak to zwykle bywa, bardziej zlozony.
Każdy, kto ma troche wyobraźni nie znając nawet scislych zaleznosci wie, ze
każdy przekroj pracujący na zginanie ma tym wieksza wytrzymalosc im wieksza
jast wysokość czyli wymiar poprzeczny elementu w plaszczyznie, w której to
zginanie nastepuje. Kazda belka, dźwigar, konstruuje się tak aby jego wysokość
była jak najwieksza. A to po to by dla okreslonej masy belki, usyskac
maksymalny stosunek wytrzymalosci do masy elementu. I ta zaleznosc czyli
wytrzymalosc jest funkcja kwadratowa lub do niej bardzo zblizona.

Dlatego w tym przykładowym rowerze stosuje się przekroje eliptyczne ustawione
tak aby zginanie nastepowalo w plaszczyznie większej średnicy tej elipsy.
Wtedy masa roweru "wychodzi" mala rzedu nawet do 20 kg.

Ale to do poprawnego konstruowania roweru jeszcze nie wystarczy. Podobnie jak
nie wystarcza znac zasady gry w pokera by wygrywać.
Jak dotad nikt tu nie zauwazyl, ze każdy material, kazda czesc roweru czy innej
konstrukcji musi jezcze spelniac szereg innych warunków.

Jednym z nich jest tzw zmeczenie materialu. Np widelki kol sa narażone na
ciagle drgania, uderzenia i inne obciążenie dynamiczne, które z biegiem czasu
powodują, ze materil się meczy. Pod tym pojęciem należy rozumieć zespol
zjawisk reologicznych powodujących, ze każdy element po dlugimm czasie używania
traci swa pierwotna wytrzymalosc. I glownie z tego powodu pekaja widelki,
ramy, korbowody czy nawet pedaly rowerowe. Struktura krystaliczna materialu
ulega zestarzeniu, które polega na powstawaniu w materiale mikropęknięć. I na
to nie ma rady.
Potem rezonanse. Każdy element drga a drgając powstaja w nim strzałki czyli rejony, w których nastepuje przekroczenie naprezen nazwijmy je dopuszczalnych.
Taki element po dluzszym czasie sam peka.

Konstruktorzy w miare niezawodnych produktów wykonują specjalistyczne badania,
owocem których jest konieczność wzmocnienia niektórych elementow.

Ja sam doswiadczylem tego, ze mój stary rower, którym przed dwa lata jezdzilem
do odległego o 4 km liceum, wzial i się zepsul. Pekly widelki przedniego kola.

Poszedlem do wiejskiego kowala, który miał spawarke by mi je zespawal. Gosciu
mnie zaskoczyl gdy powiedział, ze owszem on mi to zespawa ale zadnej gwarancji
na to dac nie może bo z doświadczenia wie, ze te widelki niezadługo pekana w
innym miejscu. Bo sa stare i zmeczone. Mardy kowal był.

Zjawiko to nastepuje w wielu konstrukcjach nawet bardzo odległych od roweru.
Mialam kiedyś zarowke, ktora moja babka kupila na targu. Zarowka pochodzila a
tzw. szabru na który wielu szabrownikow jezdzilo na Ziemie odzyskane. Zarowka
ta swiecila przed kilkadziesiąt lat i swiecialby zapewene nadal gdyby mi jej
nie ukradlu. I grozna bya, bo na nie OSRAM pisalo.
A teraz kupi człowiek zarowke, ktora się spali po gora pol roku. Okazuje się,
ze nasi producenci nie wzięli pod uwagę tego, ze to wlokno zarowki swiecac,
meczy się. Zapewne wolfram uzyty do produkcji nie jest idealnie czysty zatem
w tym włóknie nastepuje rekrystalizacja bo ono swiacc drga, Drga z czestotliwoscia 50 Hz i chyba dlatego szybko się meczy i wlokno przerywa.

Tu dzialaja jeszcze inne prawa, ktore potwierdzają maja regule, ze w każdym
zjawisku fizycznym biora udział wszystkie inne, które w danych warunkach zajść
mogą. W tym przypadku sa to zjawiska socjologiczne a glownie biznesoawe.
Producentom nie oplaca się produkować zarowki wieczne, tylko takie, które będą
się przepalać po kilku miesiacach. Zwlaszcza, ze inna grupa producentow,
produkujaca zarowki LED-owe juz o to zadba aby te klasyczne się palily.

Duzo by pisać ale nie chce zanudzac.

Pozdr
Tornad
Simpler
2017-07-11 20:00:07 UTC
Permalink
Post by J.F.
Post by Simpler
Po prostu gdy rura się ugina,
wówczas tam zmienia rozkład naprężeń, w taki sposób,
że to wymaga większej siły do dalszego uginania...
ponieważ taka rura zmienia przekrój: z koła na elipsę.
Ale wtedy potrzeba mniejszej sily.
Większej.

Podczas zginania pręta czy rury,
masz maksymalne naprężenia w punktach skrajnych:
z jednej stron ściskanie, a z drugiej rozciąganie.

No i gdy tam zostanie przekroczona wytrzymałość - pojawi pęknięcie,
a wówczas całość z automaty się zawali... efekt lawinowy.

A teraz porównaj sobie rozkład naprężeń elipsa - okrąg.

O ---> F - tak to przeginamy
() ---> F - a tu masz przypadek elipsy

W obu masz taki sam punkt krytyczny - skrajny z boku,
niemniej dla elipsy naprężenia rozkładają się równomierniej,
a tym samym naprężenie w tym punkcie kryt. jest mniejsze.

w zasadzie takie coś byłoby optymalne:
|| ---> F

teraz nie ma punktu krytycznego,
bowiem w obu tych płaskich częściach naprężenia są całkowicie równomierne.

Niestety, ale tak jest tylko dla przeginania w jednym kierunku,
bowiem taki płaskownik ustawiony w poprzek pękłby praktycznie od razu:
-- --- > F
m***@gmail.com
2017-07-11 23:04:48 UTC
Permalink
Post by Simpler
Post by J.F.
Post by Simpler
Po prostu gdy rura się ugina,
wówczas tam zmienia rozkład naprężeń, w taki sposób,
że to wymaga większej siły do dalszego uginania...
ponieważ taka rura zmienia przekrój: z koła na elipsę.
Ale wtedy potrzeba mniejszej sily.
Większej.
Moim zdaniem też mniejszej.

Pozdrawiam
Adam
2017-07-12 13:37:56 UTC
Permalink
Post by m***@gmail.com
Post by Simpler
Post by J.F.
Post by Simpler
Po prostu gdy rura się ugina,
wówczas tam zmienia rozkład naprężeń, w taki sposób,
że to wymaga większej siły do dalszego uginania...
ponieważ taka rura zmienia przekrój: z koła na elipsę.
Ale wtedy potrzeba mniejszej sily.
Większej.
Moim zdaniem też mniejszej.
http://abc-modele.pl/bagnet-pret-rurka-analiza-wytrzymalosciowa/
--
Pozdrawiam.

Adam
Krzysztof
2017-07-13 11:48:24 UTC
Permalink
Post by Adam
Post by m***@gmail.com
Post by Simpler
Post by J.F.
Post by Simpler
Po prostu gdy rura się ugina,
wówczas tam zmienia rozkład naprężeń, w taki sposób,
że to wymaga większej siły do dalszego uginania...
ponieważ taka rura zmienia przekrój: z koła na elipsę.
Ale wtedy potrzeba mniejszej sily.
Większej.
Moim zdaniem też mniejszej.
http://abc-modele.pl/bagnet-pret-rurka-analiza-wytrzymalosciowa/
--
Pozdrawiam.
Adam
To jest analiza statyczna,a autorowi chodzi o dynamiczną,
tzn. co jest bardziej wytrzymałe na uderzenia, rurka czy pręt?
A ponieważ w zderzeniach, uderzeniach, główną role odgrywają masy
w nich uczestniczące, to kluczową sprawą jest prędkość
rozprzestrzeniania się deformacji V w ciałach: uderzającym i uderzanym.
Jeśli uderzane rurka i pręt są z tego samego materiału, tak samo obrobione,
i mają taką samą V, to przy tym samym impulsie siły strzałka
ugięcia rurki będzie większa, aby nastąpiła równość mas w przypadku
pręta i w przypadku rurki.
Pzdr. K.
Adam
2017-07-13 13:19:53 UTC
Permalink
Post by Krzysztof
Post by Adam
Post by m***@gmail.com
Post by Simpler
Post by J.F.
Post by Simpler
Po prostu gdy rura się ugina,
wówczas tam zmienia rozkład naprężeń, w taki sposób,
że to wymaga większej siły do dalszego uginania...
ponieważ taka rura zmienia przekrój: z koła na elipsę.
Ale wtedy potrzeba mniejszej sily.
Większej.
Moim zdaniem też mniejszej.
http://abc-modele.pl/bagnet-pret-rurka-analiza-wytrzymalosciowa/
--
Pozdrawiam.
Adam
To jest analiza statyczna,a autorowi chodzi o dynamiczną,
tzn. co jest bardziej wytrzymałe na uderzenia, rurka czy pręt?
A ponieważ w zderzeniach, uderzeniach, główną role odgrywają masy
w nich uczestniczące, to kluczową sprawą jest prędkość
rozprzestrzeniania się deformacji V w ciałach: uderzającym i uderzanym.
Jeśli uderzane rurka i pręt są z tego samego materiału, tak samo obrobione,
i mają taką samą V, to przy tym samym impulsie siły strzałka
ugięcia rurki będzie większa, aby nastąpiła równość mas w przypadku
pręta i w przypadku rurki.
Pzdr. K.
Prześledziłem wątek - nigdzie nie zauważyłem nic o dynamicznych.
Oczywistym jest, że obliczenia dynamiczne są zupełnie inne i na wyższym
poziomie, wręcz bywa, że są to szacunki. Wchodzą też dodatkowe czynniki.

Poza tym zdarza się, że "rzeczywistość" działa wbrew zdrowemu
rozsądkowi. Przykład: śruba częściowo gwintowana. Aby była mocna na
zrywanie, gwint (rowek) musi się nagle kończyć, nie może być powoli
"wyjeżdżany" - bo wtedy śruba będzie sporo słabsza.
--
Pozdrawiam.

Adam
Krzysztof
2017-07-13 14:10:35 UTC
Permalink
Post by Adam
Post by Krzysztof
Post by Adam
Post by m***@gmail.com
Post by Simpler
Post by J.F.
Post by Simpler
Po prostu gdy rura się ugina,
wówczas tam zmienia rozkład naprężeń, w taki sposób,
że to wymaga większej siły do dalszego uginania...
ponieważ taka rura zmienia przekrój: z koła na elipsę.
Ale wtedy potrzeba mniejszej sily.
Większej.
Moim zdaniem też mniejszej.
http://abc-modele.pl/bagnet-pret-rurka-analiza-wytrzymalosciowa/
--
Pozdrawiam.
Adam
To jest analiza statyczna,a autorowi chodzi o dynamiczną,
tzn. co jest bardziej wytrzymałe na uderzenia, rurka czy pręt?
A ponieważ w zderzeniach, uderzeniach, główną role odgrywają masy
w nich uczestniczące, to kluczową sprawą jest prędkość
rozprzestrzeniania się deformacji V w ciałach: uderzającym i uderzanym.
Jeśli uderzane rurka i pręt są z tego samego materiału, tak samo obrobione,
i mają taką samą V, to przy tym samym impulsie siły strzałka
ugięcia rurki będzie większa, aby nastąpiła równość mas w przypadku
pręta i w przypadku rurki.
Pzdr. K.
Prześledziłem wątek - nigdzie nie zauważyłem nic o dynamicznych.
Oczywistym jest, że obliczenia dynamiczne są zupełnie inne i na wyższym
poziomie, wręcz bywa, że są to szacunki. Wchodzą też dodatkowe czynniki.
Poza tym zdarza się, że "rzeczywistość" działa wbrew zdrowemu
rozsądkowi. Przykład: śruba częściowo gwintowana. Aby była mocna na
zrywanie, gwint (rowek) musi się nagle kończyć, nie może być powoli
"wyjeżdżany" - bo wtedy śruba będzie sporo słabsza.
--
Pozdrawiam.
Adam
W drugim poście autor pisze: "Chodzi o to, czy oś drążona wytrzyma
skok z większej wysokości" Widocznie chodzi o rower do akrobacji.
K.
Simpler
2017-07-13 16:32:35 UTC
Permalink
Post by m***@gmail.com
Post by Simpler
Post by J.F.
Post by Simpler
Po prostu gdy rura się ugina,
wówczas tam zmienia rozkład naprężeń, w taki sposób,
że to wymaga większej siły do dalszego uginania...
ponieważ taka rura zmienia przekrój: z koła na elipsę.
Ale wtedy potrzeba mniejszej sily.
Większej.
Moim zdaniem też mniejszej.
Bzdury.
Macie błędne wyobrażenia, które zapewne wynikają z prób zginania pręta,
czy listewki w rękach.

W tym przypadku siła gnąca roście drastycznie z kątem
ugięcia, tz. na początku jest strasznie trudno zgiąć,
a po niewielkim ugięci idzie już lekko - zgadza się?

Bo to jest oczywiste, z uwagi na rozkład sił,
który tu występuje:

f = 1-cos(x)

czyli dla x = 0 masz 1-1 czyli zero siły gnącej,
no a po lekkim wygięciu mamy już łatwiej -
coraz łatwiej ze wzrostem kąta.

cos(x) = 1-x^2/2 dla małych kątów, zatem:

f = x^2/2

czyli siła gnąca pręt rośnie tu aż z kwadratem samego ugięcia!

No i stąd to wasze błędne przekonanie...

Problem kształtu - jaki ma kształt tak zginany pręt?

To jest kształt łuku oczywiście..
nie łuku jako fragment okręgu, lecz tego łuku do strzelania!

Jaki ma kształt łuk (krzywa łukowa) - jaka to funkcja?
J.F.
2017-07-12 09:07:00 UTC
Permalink
Użytkownik "Simpler" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:b2858a2e-2768-4dbc-b9d8-***@googlegroups.com...
W dniu poniedziałek, 10 lipca 2017 22:32:11 UTC+2 użytkownik J.F.
Post by Simpler
Post by J.F.
Post by Simpler
Po prostu gdy rura się ugina,
wówczas tam zmienia rozkład naprężeń, w taki sposób,
że to wymaga większej siły do dalszego uginania...
ponieważ taka rura zmienia przekrój: z koła na elipsę.
Ale wtedy potrzeba mniejszej sily.
Większej.
Mniejszej
Post by Simpler
Podczas zginania pręta czy rury,
z jednej stron ściskanie, a z drugiej rozciąganie.
No i gdy tam zostanie przekroczona wytrzymałość - pojawi pęknięcie,
a wówczas całość z automaty się zawali... efekt lawinowy.
A teraz porównaj sobie rozkład naprężeń elipsa - okrąg.
O ---> F - tak to przeginamy
() ---> F - a tu masz przypadek elipsy
W obu masz taki sam punkt krytyczny - skrajny z boku,
niemniej dla elipsy naprężenia rozkładają się równomierniej,
a tym samym naprężenie w tym punkcie kryt. jest mniejsze.
Cos konfabulujesz.
Naprezenie jest mniejsze ? i blizej osi srodkowej ?
To moment gnacy mniejszy.
A dokladniej, to mniejszy jest moment, ktorym rurka sie sprzeciwia
zginaniu.
A poniewaz zewnetrzny moment gnacy sie nie zmienia (bo pewnie sie nie
zmienia), to rurka sie lamie.
Post by Simpler
|| ---> F
Dwuteownik :-)
Post by Simpler
teraz nie ma punktu krytycznego,
bowiem w obu tych płaskich częściach naprężenia są całkowicie równomierne.
Ale jest linia krytyczna.
Post by Simpler
Niestety, ale tak jest tylko dla przeginania w jednym kierunku,
-- --- > F
Znowu cos zmyslasz - kup plaskownik i zlam w taki sposob.
Nie dasz rady. Za slaby jestes.
Chyba, ze to bedzie plaskownik drewniany, znany dawniej jako listewka.

Tylko on jest niestabilny i sie zegnie inaczej.

J.
Simpler
2017-07-13 16:45:54 UTC
Permalink
Post by J.F.
Mniejszej
dla rury - większej
Post by J.F.
Post by Simpler
W obu masz taki sam punkt krytyczny - skrajny z boku,
niemniej dla elipsy naprężenia rozkładają się równomierniej,
a tym samym naprężenie w tym punkcie kryt. jest mniejsze.
Cos konfabulujesz.
Naprezenie jest mniejsze ? i blizej osi srodkowej ?
Na elipsie ekstremum jest mniejsze,
bowiem tam siły/naprężenia są bardzie równomiernie rozłożone...

a że warunek jest jeden: siła całkowita = suma po całej powierzchni,
tym samy wytrzymałość elipsy jest tu ewidentnie większa od okręgu.
Post by J.F.
Post by Simpler
|| ---> F
Dwuteownik :-)
Prawdopodobnie.
Chodzi tu o to aby odległość utrzymać (tych dwóch płaskowników),
zatem najprościej zrobić tak:

|-| -> f

ten poziomy element w środku ma niewielkie znaczenie dla wytrzymałości,
jednak jest istotny, bowiem jego rola to utrzymać
stałą odległość tych dwóch pionowych płaskowników.
Post by J.F.
Post by Simpler
-- --- > F
Znowu cos zmyslasz - kup plaskownik i zlam w taki sposob.
Nie dasz rady. Za slaby jestes.
Chyba, ze to bedzie plaskownik drewniany, znany dawniej jako listewka.
Pozory...

Takie coś - deska na tzw. sztorc, jest tylko sztywniejsza,
niemniej jest to mniej wytrzymałe... chyba 2 razy mniej, albo i gorzej.
J.F.
2017-07-13 17:39:10 UTC
Permalink
Użytkownik "Simpler" napisał w wiadomości
Post by Simpler
Post by J.F.
Mniejszej
dla rury - większej
Wydaje ci sie.
Post by Simpler
Post by J.F.
Post by Simpler
W obu masz taki sam punkt krytyczny - skrajny z boku,
niemniej dla elipsy naprężenia rozkładają się równomierniej,
a tym samym naprężenie w tym punkcie kryt. jest mniejsze.
Cos konfabulujesz.
Naprezenie jest mniejsze ? i blizej osi srodkowej ?
Na elipsie ekstremum jest mniejsze,
bowiem tam siły/naprężenia są bardzie równomiernie rozłożone...
a że warunek jest jeden: siła całkowita = suma po całej powierzchni,
tym samy wytrzymałość elipsy jest tu ewidentnie większa od okręgu.
Mylisz sie grubo.

Wyznaczamy pewna line neutralna zginania - przez srodek rury/elipsy to
bedzie.
Mamy maksymalne naprezenie w materiale Pmax.
Wystapi na fragmencie maksymalnie odleglym od linii - powiedzmy o
r_max

dla innego fragmentu mamy liniowa zaleznosc
P(r)= Pmax *r/r_max

To teraz calkujemy moment
dM = r*P(r)*dS

I zobacz ile ci wyjdzie po scalkowaniu.

Albo eksperyment zrob, z uzyciem dynamometru/wagi.
Post by Simpler
Post by J.F.
|| ---> F
Dwuteownik :-)
Post by J.F.
-- --- > F
Znowu cos zmyslasz - kup plaskownik i zlam w taki sposob.
Nie dasz rady. Za slaby jestes.
Chyba, ze to bedzie plaskownik drewniany, znany dawniej jako
listewka.
Pozory...
Takie coś - deska na tzw. sztorc, jest tylko sztywniejsza,
niemniej jest to mniej wytrzymałe... chyba 2 razy mniej, albo i gorzej.
To poszukaj deski powiedzmy 10x2cm, i zademonstruj jaki z ciebie
karate mistrz, lamiac ja "na sztorc" :-P

J.
Tornad
2017-07-13 20:22:55 UTC
Permalink
Post by J.F.
Użytkownik "Simpler" napisał w wiadomości
Post by Simpler
Post by J.F.
Mniejszej
dla rury - większej
Wydaje ci sie.
Post by Simpler
Post by J.F.
Post by Simpler
W obu masz taki sam punkt krytyczny - skrajny z boku,
niemniej dla elipsy naprężenia rozkładają się równomierniej,
a tym samym naprężenie w tym punkcie kryt. jest mniejsze.
Cos konfabulujesz.
Naprezenie jest mniejsze ? i blizej osi srodkowej ?
Na elipsie ekstremum jest mniejsze,
bowiem tam siły/naprężenia są bardzie równomiernie rozłożone...
a że warunek jest jeden: siła całkowita = suma po całej powierzchni,
tym samy wytrzymałość elipsy jest tu ewidentnie większa od okręgu.
Mylisz sie grubo.
Wyznaczamy pewna line neutralna zginania - przez srodek rury/elipsy to
bedzie.
Mamy maksymalne naprezenie w materiale Pmax.
Wystapi na fragmencie maksymalnie odleglym od linii - powiedzmy o
r_max
dla innego fragmentu mamy liniowa zaleznosc
P(r)= Pmax *r/r_max
To teraz calkujemy moment
dM = r*P(r)*dS
I zobacz ile ci wyjdzie po scalkowaniu.
Albo eksperyment zrob, z uzyciem dynamometru/wagi.
Post by Simpler
Post by J.F.
|| ---> F
Dwuteownik :-)
Post by J.F.
-- --- > F
Znowu cos zmyslasz - kup plaskownik i zlam w taki sposob.
Nie dasz rady. Za slaby jestes.
Chyba, ze to bedzie plaskownik drewniany, znany dawniej jako listewka.
Pozory...
Takie coś - deska na tzw. sztorc, jest tylko sztywniejsza,
niemniej jest to mniej wytrzymałe... chyba 2 razy mniej, albo i gorzej.
To poszukaj deski powiedzmy 10x2cm, i zademonstruj jaki z ciebie
karate mistrz, lamiac ja "na sztorc" :-P
J.
Masz u mnie piatke za cierpliwość i rownoczesnie sie dziwie, ze udzielasz
konsultacji temu trollowi czy tez innym osobnikom nie mającym o fizyce
zielonego pojecia.
Problem polega na tym, ze aktualna mlodziez nie ma za grosz wyobraźni. Chlopcy
sa dobrzy we wciskaniu guzikow, mogą pochwalić się znajomoscia celebrytow ale
o fizyce, tej najelementarniejszej, pojęcia nie maja. Bo to nie jest na "topie"
i każdy kto się fizyka interesuje uważany jest przez rowiesnikow jako oszołom
czy inny odmieniec.
Każdy chlop małorolny, który trzymal w reku mlotek czy siekiera wie, ze każdy
element konstrukcyjny każdego urządzenia mechanicznego pracuje na rozciąganie
i sciskanie.

Może się to wydac bledne czy dziwne, ale pojecie momentu powstalo jedynie w
celu ułatwienia a często w celu umożliwienia obliczen wytrzymalosci danej
części konstrukcji. W rzecxzywistosci moment jako iloczyn sily i odleglosci, fizycznie nie istnieje.
Poruszony tu problem wytrzymalosci na zginanie, w którym mamy do czynieni z
tymi nieistniejącymi ale bardzo pozytecznymi momentami, jest tego przykładem.

Mamy metrowa rurke czy pret zabetonowany jednym koncem w betonowej scianie. Na
tym "patyku" możemy powiecic określony rachunkiem naprezen, ciezar. I do tego
nie potrzeba zadnych wzorow, można to policzyc na piechotw wg zasady, ze suma
momentow w każdym elemencie i jego miejscu, musi być rowna zero.

Jeśli na końcu tego patyka o dlugosci 1 m powiesimy ciezaar powiedzmy 100 kg
to w miejscu utwierdzenia tej belki przy samej scianie powstanie moment 100
kgm. Jest to moment gnący. I temu momentowi musi przeciwstawić się moment
powstaly w belce. Najlatwiej mozna go policzyć odpowiednimi wzorami ale można
i na piechotę. Lub nawet wykreślnie.

Przyjmujemy wytrzymalosc materialu np stali, na rozciąganie, rowna powiedzmy
sigma = 40 kg sily na każdy mm kwadratowy.
Na papierze milimetrowym rysujemy przekroj tej belki preta czy rurki lub elipsy
czy kazdego innego kształtu w skali 1 : 1.
Przez polowe tego przekroju przebiega pozioma os obojetna. Jest to linia,
powyżej której nastepuje w materiale rozciąganie a poniżej zas - sciskanie.

I liczymy momet utrzymujący jako sume iloczynow odleglosci od osi każdego mm
kwadratowego przekroju i wartości sigma. Uzyskujemmy sume momemntow
czastkowych czyli moment utrzymujacy belke w stanie nieugiętym. Jeśli suma tych
momentiw czastkowych wyjdzie wieksza od przylozonego obciążenia belka ten
ciezar na nim zawieszony utrzyma. Jeśli ta suma wyjdzie za mala trzeba
zwiekszyc przekroj belki. Najkorzystniej jej wysokość.

I to cala filozofia. Ta metoda przed laty liczono konstrukcje mostowe i części
maszyn. I one czasto pracują do dziś.
Czyli praca belki na zginanie polega na przenoszeniu przez nia naprezen
rozciągających i sciskajacych, ktore sa najwieksza na krawędziach i maleja
do zera w osi obojętnej.
Z tego wynika od razu regula, ze im belka jest wyzsza tym większe momenty może przenosić. I ten wzrost przebiega w funkcji kwadratowej.

Ale to nie wszystko. San proces rozciągania materialu jest zlozony. Material
pracuje w trzech stanach. Mam na myśli wytrzymalosc na rozciąganie w czystej
postaci. Pierwszym z nich jest stan sprężysty. Czyli po zdjeciu obciążenia
belka wraca do stanu pierwotnego. Po przekroczeniu naprezen w zakresie
sprezystym material zaczyna plynac. Objawia się to wydluzaniem się miejsc, w
których naprezenia były największe. Np w drucie nastepuje przewężenie. Wtedy
po zdjecu obciążenia belka pozostaje ugieta. Ale do jej pekniecia jeszcze
daleko. Material przeciazony troszke sobie upłynie ale jego wytrzymalosc na
rozciąganie, o dziwo, jeszcze wrosnie. W większości przypadkow nastepuje
wzrost wytrzymalosci w stanie odkształconym o co najmniej 10 procent. Dopiero
potem material, drut, z hukiem - peka.
Do tego dochodzi wspomniane już przeze mnie zmecznie materialu. Te zas powstaja przy obciążeniach dynamicznych. Potem zmiany temperatury tez musza być uwzględnione. W temperaturach ujemnych rzedu minus 40 stopni material może znaczaco zmienic swe właściwości, Staje się kruchy. W temperaturach zas około
300-400 stopni, stal traci właściwości sprężyste i zaczyna plynac.

I kilku dyskutantow ten proces rozumie. Za wyjątkiem pana S., który jakos
pojac tego nie może lub co gorsze celowo Gawiedz oglupia. Bo wśród tej
zdezorientowanej jego tezami gawiedzi on staje się wazniejszym. A może doznaje
jakichś niezdefiniowanych rozkoszy?

Pzdr
Tornad
Simpler
2017-07-13 21:29:11 UTC
Permalink
Post by Tornad
Przyjmujemy wytrzymalosc materialu np stali, na rozciąganie, rowna powiedzmy
sigma = 40 kg sily na każdy mm kwadratowy.
Na papierze milimetrowym rysujemy przekroj tej belki preta czy rurki lub elipsy
czy kazdego innego kształtu w skali 1 : 1.
Przez polowe tego przekroju przebiega pozioma os obojetna. Jest to linia,
powyżej której nastepuje w materiale rozciąganie a poniżej zas - sciskanie.
I liczymy momet utrzymujący jako sume iloczynow odleglosci od osi każdego mm
kwadratowego przekroju i wartości sigma. Uzyskujemmy sume momemntow
czastkowych czyli moment utrzymujacy belke w stanie nieugiętym. Jeśli suma tych
momentiw czastkowych wyjdzie wieksza od przylozonego obciążenia belka ten
ciezar na nim zawieszony utrzyma. Jeśli ta suma wyjdzie za mala trzeba
zwiekszyc przekroj belki. Najkorzystniej jej wysokość.
I to cala filozofia. Ta metoda przed laty liczono konstrukcje mostowe i części maszyn. I one czasto pracują do dziś.
Naprawdę jesteś genialny.

No to róbmy te dźwigi, czy mosty, z jednej prostej sztaby żelaza -
i odlewanej od razu - na miejscu!,
zamiast się bawić w te fikuśne konstrukcje -
z setkami trójkącików, kątowników, poprzeczek, sztabek, żeberek, itd.
Simpler
2017-07-13 20:53:28 UTC
Permalink
Post by J.F.
Post by Simpler
a że warunek jest jeden: siła całkowita = suma po całej powierzchni,
tym samy wytrzymałość elipsy jest tu ewidentnie większa od okręgu.
Mylisz sie grubo.
Wyznaczamy pewna line neutralna zginania - przez srodek rury/elipsy to
bedzie.
Mamy maksymalne naprezenie w materiale Pmax.
Wystapi na fragmencie maksymalnie odleglym od linii - powiedzmy o
r_max
dla innego fragmentu mamy liniowa zaleznosc
P(r)= Pmax *r/r_max
To teraz calkujemy moment
dM = r*P(r)*dS
I zobacz ile ci wyjdzie po scalkowaniu.
Dla zginanej rury, czy deski, nie mają znaczenia
żadne momenty -
tam decydują jedynie naprężenia, czyli siły
na jednostkę powierzchni (w praktyce - na jeden atom).
Post by J.F.
To poszukaj deski powiedzmy 10x2cm, i zademonstruj jaki z ciebie
karate mistrz, lamiac ja "na sztorc" :-P
Łamanie desek w karate to mitomania dla frajerów;
żadnej zwyczajnej deski, ustawionej w poprzek, człowiek nie przełamie - choćby się zesrał.

Oni łamią wzdłuż tych słoi w drewnie, czyli wzdłuż powierza de facto... hihi!

Cegły też często łamią, no ale tylko takie ze spieczonego piasku... z domieszką glinki - nigdy solidnie wypalone!
Na takiej połamałby sobie łapki i tyle.
Simpler
2017-07-13 21:20:54 UTC
Permalink
A poza tym nikt nie mówił o łamaniu pojedynczej deski.

Pojedyncza deska na płask o grubości d to w zasadzie taki przypadek:
-d- grubość
||||
|||| -> tak to naginamy
||||

w środku będzie zero naprężeń,
a potem idzie to liniowo i na brzegach jest maks.

Zatem gdy jedną deskę zastąpimy dwoma cienkimi - każda po 25% grubości,
czyli w sumie 50% tylko, wówczas co otrzymamy?

|--| ->

i to będzie prawie tak samo wytrzymałe,
pomimo że użyliśmy tylko 50% materiału!

a to mało:
robimy deski szersze 2 razy, i 2 razy cieńsze;
no i teraz to już będzie nawet bardziej wytrzymałe od jednej grubej dechy - 200% materiału!
J.F.
2017-07-14 10:28:50 UTC
Permalink
Użytkownik "Simpler" napisał w wiadomości grup
Post by Simpler
A poza tym nikt nie mówił o łamaniu pojedynczej deski.
-d- grubość
||||
|||| -> tak to naginamy
||||
w środku będzie zero naprężeń,
a potem idzie to liniowo i na brzegach jest maks.
Zatem gdy jedną deskę zastąpimy dwoma cienkimi - każda po 25% grubości,
czyli w sumie 50% tylko, wówczas co otrzymamy?
|--| ->
i to będzie prawie tak samo wytrzymałe,
pomimo że użyliśmy tylko 50% materiału!
No i nadal uwazasz ze splaszczona rura bedzie mocniejsza ?

J.
Simpler
2017-07-14 15:49:49 UTC
Permalink
Post by J.F.
Post by Simpler
i to będzie prawie tak samo wytrzymałe,
pomimo że użyliśmy tylko 50% materiału!
No i nadal uwazasz ze splaszczona rura bedzie mocniejsza ?
To jest akurat oczywiste, z uwagi na takie coś:

x > x^2 dla |x| < 1.
J.F.
2017-07-15 06:23:20 UTC
Permalink
Post by Simpler
Post by J.F.
Post by Simpler
i to będzie prawie tak samo wytrzymałe,
pomimo że użyliśmy tylko 50% materiału!
No i nadal uwazasz ze splaszczona rura bedzie mocniejsza ?
x > x^2 dla |x| < 1.
Znowu sie podpierasz jakims z *** wyciagnietym rownaniem, bez
uzasadnienia, ktory sens tylko ty rozumiesz ... bo sensu nie ma :-)

J.
Simpler
2017-07-15 17:27:24 UTC
Permalink
Post by J.F.
Post by Simpler
Post by J.F.
Post by Simpler
i to będzie prawie tak samo wytrzymałe,
pomimo że użyliśmy tylko 50% materiału!
No i nadal uwazasz ze splaszczona rura bedzie mocniejsza ?
x > x^2 dla |x| < 1.
Znowu sie podpierasz jakims z *** wyciagnietym rownaniem, bez
uzasadnienia, ktory sens tylko ty rozumiesz ... bo sensu nie ma :-)
Jak to nie ma?

1. siła = suma naprężenia po powierzchni = wartość zadana, czyli = const (warunek konieczny utrzymania równowagi!)

2. natomiast wytrzymałość ma taki warunek:
maks naprężenia w powierzchni (przekroju) < wytrzymałość danego mat.


Z uwagi na te dwa pewniki jest oczywiste,
że wytrzymałość (danego przekroju o ustalonej powierzchni) będzie tym większa,
im bardziej równomierny rozkład naprężeń na nim uzyskamy...

W szczególności jest jasne, że najbardziej wytrzymały będzie taki przekrój,
na którym masz perfekt równomierny rozkład naprężeń,
czyli te dwa płaskowniki - w przypadku zginania..
Simpler
2017-07-15 17:57:32 UTC
Permalink
... no i stąd też ta nierówność, którą podałem:

x < x^2 dla x < 1


albowiem suma to inaczej całka, która w przypadku gięcia idzie liniowo:

f = int 2xdx = x^2

natomiast całka ze stałej to x, oczywista;
no i stąd ten skecz: x > x^2;

[limit w stylu x < 1 bierze się stąd, że grubość tu normalizujemy,
czyli: x -> x/d, c znaczy tyle że d = grubość = jednostka]
J.F.
2017-07-17 08:25:49 UTC
Permalink
Użytkownik "Simpler" napisał w wiadomości grup
Post by Simpler
Post by J.F.
Post by Simpler
Post by J.F.
Post by Simpler
i to będzie prawie tak samo wytrzymałe,
pomimo że użyliśmy tylko 50% materiału!
No i nadal uwazasz ze splaszczona rura bedzie mocniejsza ?
x > x^2 dla |x| < 1.
Znowu sie podpierasz jakims z *** wyciagnietym rownaniem, bez
uzasadnienia, ktory sens tylko ty rozumiesz ... bo sensu nie ma :-)
Jak to nie ma?
1. siła = suma naprężenia po powierzchni = wartość zadana, czyli =
const (warunek konieczny utrzymania równowagi!)
maks naprężenia w powierzchni (przekroju) < wytrzymałość danego mat.
I jak z tego przejsc do powyzszej nierownosci ?
Post by Simpler
Z uwagi na te dwa pewniki jest oczywiste,
że wytrzymałość (danego przekroju o ustalonej powierzchni) będzie tym większa,
im bardziej równomierny rozkład naprężeń na nim uzyskamy...
Tylko zapomniales, ze my moment liczymy, a nie sile.
Post by Simpler
W szczególności jest jasne, że najbardziej wytrzymały będzie taki przekrój,
na którym masz perfekt równomierny rozkład naprężeń,
czyli te dwa płaskowniki - w przypadku zginania..
Nie jest to takie proste, jak ci sie wydaje.

J.
Simpler
2017-07-17 16:58:48 UTC
Permalink
Post by J.F.
Użytkownik "Simpler" napisał w wiadomości grup
Post by Simpler
Post by J.F.
Post by Simpler
Post by J.F.
Post by Simpler
i to będzie prawie tak samo wytrzymałe,
pomimo że użyliśmy tylko 50% materiału!
No i nadal uwazasz ze splaszczona rura bedzie mocniejsza ?
x > x^2 dla |x| < 1.
Znowu sie podpierasz jakims z *** wyciagnietym rownaniem, bez
uzasadnienia, ktory sens tylko ty rozumiesz ... bo sensu nie ma :-)
Jak to nie ma?
1. siła = suma naprężenia po powierzchni = wartość zadana, czyli =
const (warunek konieczny utrzymania równowagi!)
maks naprężenia w powierzchni (przekroju) < wytrzymałość danego mat.
I jak z tego przejsc do powyzszej nierownosci ?
Post by Simpler
Z uwagi na te dwa pewniki jest oczywiste,
że wytrzymałość (danego przekroju o ustalonej powierzchni) będzie tym większa,
im bardziej równomierny rozkład naprężeń na nim uzyskamy...
Tylko zapomniales, ze my moment liczymy, a nie sile.
Momenty?
To jest jedynie pojęcie pomocnicze w tej dziedzinie (wytrzymałość konstrukcji)... coś jak te momenty bezwładności w obrotach brył.

Materiał pęka po przekroczeniu dopuszczalnych naprężeń/sił,
a nie żadnych tam momentów.

Moment siły -> r x F, zatem aby wyznaczyć wytrzymałość
musisz z tego wyliczyć to F, czyli tak: F = F(M,r);
J.F.
2017-07-18 00:28:47 UTC
Permalink
Post by Simpler
Post by J.F.
Użytkownik "Simpler" napisał w wiadomości grup
Post by Simpler
Z uwagi na te dwa pewniki jest oczywiste,
że wytrzymałość (danego przekroju o ustalonej powierzchni) będzie tym większa,
im bardziej równomierny rozkład naprężeń na nim uzyskamy...
Tylko zapomniales, ze my moment liczymy, a nie sile.
Momenty?
To jest jedynie pojęcie pomocnicze w tej dziedzinie (wytrzymałość konstrukcji)... coś jak te momenty bezwładności w obrotach brył.
Materiał pęka po przekroczeniu dopuszczalnych naprężeń/sił,
a nie żadnych tam momentów.
Moment siły -> r x F, zatem aby wyznaczyć wytrzymałość
musisz z tego wyliczyć to F, czyli tak: F = F(M,r);
Znow wyskakujesz z jakims wzorem z kapelusza, ktorego nie rozumiesz.
Proponuje kolejne doswiadczenie - poloz nad strumieniem cienka deske,
mozesz nawet dwie, a nastepnie przejdz na druga strone.

J.
Simpler
2017-07-18 00:55:16 UTC
Permalink
Post by J.F.
Post by Simpler
Materiał pęka po przekroczeniu dopuszczalnych naprężeń/sił,
a nie żadnych tam momentów.
Moment siły -> r x F, zatem aby wyznaczyć wytrzymałość
musisz z tego wyliczyć to F, czyli tak: F = F(M,r);
Znow wyskakujesz z jakims wzorem z kapelusza, ktorego nie rozumiesz.
Proponuje kolejne doswiadczenie - poloz nad strumieniem cienka deske,
mozesz nawet dwie, a nastepnie przejdz na druga strone.
Marnie improwizujesz...
już dawno powinieneś zauważyć że tu (znaczy przy zginaniu)
istotny jest promień krzywizny...
i stąd dwie dechy konieczne - minimum - nigdy jedna!
dlatego są stosowane te teowniki, haowniki, trójkąciki, itp.
a nie proste sztaby, czy dechy!
J.F.
2017-07-18 11:00:34 UTC
Permalink
Użytkownik "Simpler" napisał w wiadomości grup
Post by Simpler
Post by J.F.
Post by Simpler
Materiał pęka po przekroczeniu dopuszczalnych naprężeń/sił,
a nie żadnych tam momentów.
Moment siły -> r x F, zatem aby wyznaczyć wytrzymałość
musisz z tego wyliczyć to F, czyli tak: F = F(M,r);
Znow wyskakujesz z jakims wzorem z kapelusza, ktorego nie
rozumiesz.
Proponuje kolejne doswiadczenie - poloz nad strumieniem cienka deske,
mozesz nawet dwie, a nastepnie przejdz na druga strone.
Marnie improwizujesz...
już dawno powinieneś zauważyć że tu (znaczy przy zginaniu)
istotny jest promień krzywizny...
i stąd dwie dechy konieczne - minimum - nigdy jedna!
dlatego są stosowane te teowniki, haowniki, trójkąciki, itp.
a nie proste sztaby, czy dechy!
A uzywaj sobie czego chcesz, bylebys przeszedl po tych deskach nad
szerokim potokiem.
Ciekawe, czemu nie zlamie sie na pierwszym kroku, tylko wtedy gdy
bedziesz na srodku.

J.
WM
2017-07-18 11:31:09 UTC
Permalink
Post by J.F.
A uzywaj sobie czego chcesz, bylebys przeszedl po tych deskach nad
szerokim potokiem.
Ciekawe, czemu nie zlamie sie na pierwszym kroku, tylko wtedy gdy
bedziesz na srodku.
Właśnie udało mu się przejść po takim moście. :D
Loading Image...



WM
Simpler
2017-07-18 18:11:19 UTC
Permalink
Post by WM
Post by J.F.
A uzywaj sobie czego chcesz, bylebys przeszedl po tych deskach nad
szerokim potokiem.
Ciekawe, czemu nie zlamie sie na pierwszym kroku, tylko wtedy gdy
bedziesz na srodku.
Właśnie udało mu się przejść po takim moście. :D
http://1.bp.blogspot.com/-1Lailxp3iaQ/T_spdmGbjFI/AAAAAAAAEFU/YKG6b2VcyNU/s1600/IMG_4963.JPG
No, i jak widać
nawet dzika natura ma większe rozeznanie o technice budowlanej od...
homusów-szajbusów post-perelowskich. błehehe!
Simpler
2017-07-18 18:30:08 UTC
Permalink
Post by J.F.
Użytkownik "Simpler" napisał w wiadomości grup
Post by Simpler
Post by J.F.
Post by Simpler
Materiał pęka po przekroczeniu dopuszczalnych naprężeń/sił,
a nie żadnych tam momentów.
Moment siły -> r x F, zatem aby wyznaczyć wytrzymałość
musisz z tego wyliczyć to F, czyli tak: F = F(M,r);
Znow wyskakujesz z jakims wzorem z kapelusza, ktorego nie
rozumiesz.
Proponuje kolejne doswiadczenie - poloz nad strumieniem cienka deske,
mozesz nawet dwie, a nastepnie przejdz na druga strone.
Marnie improwizujesz...
już dawno powinieneś zauważyć że tu (znaczy przy zginaniu)
istotny jest promień krzywizny...
i stąd dwie dechy konieczne - minimum - nigdy jedna!
dlatego są stosowane te teowniki, haowniki, trójkąciki, itp.
a nie proste sztaby, czy dechy!
A uzywaj sobie czego chcesz, bylebys przeszedl po tych deskach nad
szerokim potokiem.
Ciekawe, czemu nie zlamie sie na pierwszym kroku, tylko wtedy gdy
bedziesz na srodku.
J.
Płoszę badzo:
https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_longest_suspension_bridge_spans

z 2 kilometry mostu:

Loading Image...

Jak widać jest tam ta wyraźnie widoczna moja optymalna - dwuwarstwowa konstrukcja, plus lekkie elementy wspomagające... też typowe,
bo w postaci naturalnych krzywych łańcuchowych,
czyli znowu optymalnych pod względem wytrzymałości!
J.F.
2017-07-20 11:19:22 UTC
Permalink
Użytkownik "Simpler" napisał w wiadomości grup
Post by Simpler
Post by J.F.
Post by Simpler
Post by J.F.
Proponuje kolejne doswiadczenie - poloz nad strumieniem cienka deske,
mozesz nawet dwie, a nastepnie przejdz na druga strone.
Marnie improwizujesz...
już dawno powinieneś zauważyć że tu (znaczy przy zginaniu)
istotny jest promień krzywizny...
i stąd dwie dechy konieczne - minimum - nigdy jedna!
dlatego są stosowane te teowniki, haowniki, trójkąciki, itp.
a nie proste sztaby, czy dechy!
A uzywaj sobie czego chcesz, bylebys przeszedl po tych deskach nad
szerokim potokiem.
Ciekawe, czemu nie zlamie sie na pierwszym kroku, tylko wtedy gdy
bedziesz na srodku.
https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_longest_suspension_bridge_spans
Miales sam przejsc po desce, a nie szukac zdjec po internecie.
Post by Simpler
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/f/f1/Akashi_Bridge.JPG
Jak widać jest tam ta wyraźnie widoczna moja optymalna - dwuwarstwowa
konstrukcja, plus lekkie elementy wspomagające... też typowe,
bo w postaci naturalnych krzywych łańcuchowych,
czyli znowu optymalnych pod względem wytrzymałości!
ale czemu pylony takie wysokie a na srodku miedzy pylonami odleglosc
miedzy linami a "pokladem" jest znikoma ?

Przypominam, ze klocimy sie o momenty, ktore rzekomo sa niewazne :-)

J.
Simpler
2017-07-20 16:46:39 UTC
Permalink
Post by J.F.
Post by Simpler
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/f/f1/Akashi_Bridge.JPG
Jak widać jest tam ta wyraźnie widoczna moja optymalna - dwuwarstwowa
konstrukcja, plus lekkie elementy wspomagające... też typowe,
bo w postaci naturalnych krzywych łańcuchowych,
czyli znowu optymalnych pod względem wytrzymałości!
ale czemu pylony takie wysokie a na srodku miedzy pylonami odleglosc
miedzy linami a "pokladem" jest znikoma ?
Odległości są tu takie, jakie krzywa łańcuchowa determinuje - dokładnie.

Należy też zaznaczyć, że te liny i cała reszta duperelek,
to tylko elementy asekuracyjne, a nie główne!

Podstawą, znaczy głównym nośnym elementem, jest tu ta prosta,
dwuwarstwowa konstrukcja, a nie te pierdoły - liny, słupy, łańcuchy, itd.!
Post by J.F.
Przypominam, ze klocimy sie o momenty, ktore rzekomo sa niewazne :-)
Powtarzam: nie ma żadnych momentów w naturze!
To jest wielkość pomocnicza - matematyczna - abstrakcyjna,
stosowana w celu uproszczenia wzorów... i nic poza tym.

Simpler
2017-07-15 18:17:43 UTC
Permalink
i jeszcze odnośnie łamania deski ustawionej na sztorc:

przekrój: == ---> siła

biorąc połowę dechy, z uwagi na symetrię, i stąd tam 2:
siła = 2int xdx = x^2 = 1, w granicach -1/2 do 1/2

A teraz obracamy to o 90 stopni = płaska deska:
|| ---> f
||
||

2 x int 1dx = 2;

czyli deska ustawiona na płask jest około 2 razy wytrzymalsza,
zakładając, że mamy do czynienia z typową dechą,
tz.: jest długa oraz szerokość jest istotnie większa od grubości: d << h << L;

Skąd taki paradoks?
Ano stąd że ustawiona na kancie decha jest sztywniejsza... 2 razy. hihi!
J.F.
2017-07-17 08:58:37 UTC
Permalink
Użytkownik "Simpler" napisał w wiadomości grup
[...]
Post by Simpler
czyli deska ustawiona na płask jest około 2 razy wytrzymalsza,
zakładając, że mamy do czynienia z typową dechą,
Prosze teraz o doswiadczalna weryfikacje i na youtuba.

J.
Simpler
2017-07-17 17:16:51 UTC
Permalink
Post by J.F.
Użytkownik "Simpler" napisał w wiadomości grup
[...]
Post by Simpler
czyli deska ustawiona na płask jest około 2 razy wytrzymalsza,
zakładając, że mamy do czynienia z typową dechą,
Prosze teraz o doswiadczalna weryfikacje i na youtuba.
J.
Nie chodziło o dechę, lecz o ten podwójny wariant - dwóch desek,
ustawionych w takiej samej odległości co szerokość dechy.


przykładowy test:

.....|G....... - jakaś tam siła w dół, która to wygina
|-------------|
|-------------|
|-------------| h - decha ustawiona na sztorc
|-------------|

o szer. h i grubości d, np. d = 2cm, oraz h = 20 cm;

Teraz robimy z tego dwie cienkie deski: po d/2 = 1cm grubości
i ustawiamy tak samo, znaczy w odległości h:

|=============| - deska o grubości 1cm i szer. 20 cm
|
| h - odległość jest taka sama
|
|=============| - tu druga


no i to będzie już wytrzymalsze... prawie 2 razy.
J.F.
2017-07-17 21:59:09 UTC
Permalink
Post by Simpler
Post by J.F.
Użytkownik "Simpler" napisał w wiadomości grup
[...]
Post by Simpler
czyli deska ustawiona na płask jest około 2 razy wytrzymalsza,
zakładając, że mamy do czynienia z typową dechą,
Prosze teraz o doswiadczalna weryfikacje i na youtuba.
Nie chodziło o dechę, lecz o ten podwójny wariant - dwóch desek,
ustawionych w takiej samej odległości co szerokość dechy.
Moze tobie o to chodzilo, ale pisales o jednej desce.

J.
w***@aol.com
2017-07-17 17:21:08 UTC
Permalink
Post by J.F.
Użytkownik "Simpler" napisał w wiadomości grup
[...]
Post by Simpler
czyli deska ustawiona na płask jest około 2 razy wytrzymalsza,
zakładając, że mamy do czynienia z typową dechą,
Prosze teraz o doswiadczalna weryfikacje i na youtuba.
J.
Bardzo dobry pomysl masz. Tyle, ze takie nagranie będzie bardziej widowiskowe
jeśli panu Simplerowi najpierw przylozy się piec batow na tylek linijka
ustawiona na plask a potem jeden raz na kant. Ten jeden będzie o wiele dluzej
pamietal. I zaraz swoje gienialne matematyczno-fizyczne wzory popoprawia.
Innego sposobu przekonania go, ze to co pisze kupy się nie tryma - nie widze.

Pzdr
Tornad
Simpler
2017-07-17 17:40:40 UTC
Permalink
Post by w***@aol.com
Post by J.F.
Użytkownik "Simpler" napisał w wiadomości grup
[...]
Post by Simpler
czyli deska ustawiona na płask jest około 2 razy wytrzymalsza,
zakładając, że mamy do czynienia z typową dechą,
Prosze teraz o doswiadczalna weryfikacje i na youtuba.
J.
Bardzo dobry pomysl masz. Tyle, ze takie nagranie będzie bardziej widowiskowe
jeśli panu Simplerowi najpierw przylozy się piec batow na tylek linijka
ustawiona na plask a potem jeden raz na kant. Ten jeden będzie o wiele dluzej
pamietal. I zaraz swoje gienialne matematyczno-fizyczne wzory popoprawia.
Innego sposobu przekonania go, ze to co pisze kupy się nie tryma - nie widze.
A gdzie ty widziałeś np. stropy robione z dech stawianych na sztorc.... hihi!

Tobie się pomieszało w główce zapewne dlatego że takie
poprzeczne elementy faktycznie pojawiają się w konstrukcjach...

tylko że one są tam elementami pomocniczymi jedynie, a nie nośnymi!

----------------- - podłoga - dechy na płask
|....|....|....| - 4 deseczki, czy też beleczki - cokolwiek!
----------------- - druga paska decha

te 4 deseczki w środku nie mają praktycznie żadnego znaczenia dla wytrzymałości tego... stropu!

Zatem pojawia się strasznie ciężki problem:
co tam robią te deseczki - po jaką cholerę to się tam wstawia?
Adam
2017-07-17 20:02:57 UTC
Permalink
Post by Simpler
(...)
A gdzie ty widziałeś np. stropy robione z dech stawianych na sztorc.... hihi!
Tobie się pomieszało w główce zapewne dlatego że takie
poprzeczne elementy faktycznie pojawiają się w konstrukcjach...
tylko że one są tam elementami pomocniczymi jedynie, a nie nośnymi!
----------------- - podłoga - dechy na płask
|....|....|....| - 4 deseczki, czy też beleczki - cokolwiek!
----------------- - druga paska decha
te 4 deseczki w środku nie mają praktycznie żadnego znaczenia dla wytrzymałości tego... stropu!
co tam robią te deseczki - po jaką cholerę to się tam wstawia?
Nie pij tyle ;)

Widziałeś pudełko kartonowe z tektury falistej?
--
Pozdrawiam.

Adam
Simpler
2017-07-17 21:48:15 UTC
Permalink
Post by Adam
Post by Simpler
(...)
A gdzie ty widziałeś np. stropy robione z dech stawianych na sztorc.... hihi!
Tobie się pomieszało w główce zapewne dlatego że takie
poprzeczne elementy faktycznie pojawiają się w konstrukcjach...
tylko że one są tam elementami pomocniczymi jedynie, a nie nośnymi!
----------------- - podłoga - dechy na płask
|....|....|....| - 4 deseczki, czy też beleczki - cokolwiek!
----------------- - druga paska decha
te 4 deseczki w środku nie mają praktycznie żadnego znaczenia dla wytrzymałości tego... stropu!
co tam robią te deseczki - po jaką cholerę to się tam wstawia?
Nie pij tyle ;)
Widziałeś pudełko kartonowe z tektury falistej?
Ja nawet po 6 flaszkach mogę chodzić po wodzi..
no a Chrystus tylko na trzeźwo mógł... a i tak byle jak - zapewne na czworaka, hehe!
J.F.
2017-07-17 21:56:53 UTC
Permalink
[...]
Post by Simpler
A gdzie ty widziałeś np. stropy robione z dech stawianych na sztorc.... hihi!
Tobie się pomieszało w główce zapewne dlatego że takie
poprzeczne elementy faktycznie pojawiają się w konstrukcjach...
tylko że one są tam elementami pomocniczymi jedynie, a nie nośnymi!
----------------- - podłoga - dechy na płask
|....|....|....| - 4 deseczki, czy też beleczki - cokolwiek!
----------------- - druga paska decha
te 4 deseczki w środku nie mają praktycznie żadnego znaczenia dla wytrzymałości tego... stropu!
Tak ? to jak sie taki strop mocuje do scian ?

J.
Simpler
2017-07-18 00:50:01 UTC
Permalink
Post by J.F.
[...]
Post by Simpler
A gdzie ty widziałeś np. stropy robione z dech stawianych na sztorc.... hihi!
Tobie się pomieszało w główce zapewne dlatego że takie
poprzeczne elementy faktycznie pojawiają się w konstrukcjach...
tylko że one są tam elementami pomocniczymi jedynie, a nie nośnymi!
----------------- - podłoga - dechy na płask
|....|....|....| - 4 deseczki, czy też beleczki - cokolwiek!
----------------- - druga paska decha
te 4 deseczki w środku nie mają praktycznie żadnego znaczenia dla wytrzymałości tego... stropu!
Tak ? to jak sie taki strop mocuje do scian ?
Wcale nie musisz tego mocować - to nie ma znaczenia.
Możesz nawet zwyczajnie stawiać na tych stropach pionowe ściany,
o tak:

|
=========== stropy pomiędzy kondygnacjami
|
| - ściana
|
|
=========== kolejny strop
|
|
|
|
============
|
...


Konstrukcja w stylu japońskim, czyli optymalna,
bo dostatecznie elastyczna, znaczy: nie jest przesadnie sztywna,
a tym samym odporna na wibracje, wstrząsy, i wszelkie inne zaburzenia.
J.F.
2017-07-18 09:40:17 UTC
Permalink
Użytkownik "Simpler" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:0d81bbb7-f207-456c-ae1f-***@googlegroups.com...
W dniu poniedziałek, 17 lipca 2017 23:56:54 UTC+2 użytkownik J.F.
Post by J.F.
[...]
Post by Simpler
A gdzie ty widziałeś np. stropy robione z dech stawianych na sztorc.... hihi!
Tobie się pomieszało w główce zapewne dlatego że takie
poprzeczne elementy faktycznie pojawiają się w konstrukcjach...
tylko że one są tam elementami pomocniczymi jedynie, a nie
nośnymi!
----------------- - podłoga - dechy na płask
|....|....|....| - 4 deseczki, czy też beleczki - cokolwiek!
----------------- - druga paska decha
te 4 deseczki w środku nie mają praktycznie żadnego znaczenia dla
wytrzymałości tego... stropu!
Tak ? to jak sie taki strop mocuje do scian ?
Wcale nie musisz tego mocować - to nie ma znaczenia.
Nie musisz ... ale widziales taki strop ? Jak byl zamocowany ?
Post by J.F.
Możesz nawet zwyczajnie stawiać na tych stropach pionowe ściany,
|
=========== stropy pomiędzy kondygnacjami
|
| - ściana
|
|
=========== kolejny strop
|
|
|
|
============
|
...
Post by J.F.
Konstrukcja w stylu japońskim, czyli optymalna,
I Japonczycy tak robia ?
Bo u nas tak nie widzialem ... ciekawe, czy przepisy budowlane pozwola
:-)

J.
Simpler
2017-07-18 18:08:37 UTC
Permalink
Post by J.F.
Użytkownik "Simpler" napisał w wiadomości grup
Post by J.F.
[...]
Post by Simpler
A gdzie ty widziałeś np. stropy robione z dech stawianych na sztorc.... hihi!
Tobie się pomieszało w główce zapewne dlatego że takie
poprzeczne elementy faktycznie pojawiają się w konstrukcjach...
tylko że one są tam elementami pomocniczymi jedynie, a nie nośnymi!
----------------- - podłoga - dechy na płask
|....|....|....| - 4 deseczki, czy też beleczki - cokolwiek!
----------------- - druga paska decha
te 4 deseczki w środku nie mają praktycznie żadnego znaczenia dla
wytrzymałości tego... stropu!
Tak ? to jak sie taki strop mocuje do scian ?
Wcale nie musisz tego mocować - to nie ma znaczenia.
Nie musisz ... ale widziales taki strop ? Jak byl zamocowany ?
Post by J.F.
Możesz nawet zwyczajnie stawiać na tych stropach pionowe ściany,
|
=========== stropy pomiędzy kondygnacjami
|
| - ściana
|
|
=========== kolejny strop
|
|
|
|
============
|
...
Post by J.F.
Konstrukcja w stylu japońskim, czyli optymalna,
I Japonczycy tak robia ?
Bo u nas tak nie widzialem ... ciekawe, czy przepisy budowlane pozwola
:-)
J.
a widziałeś w Polsce takie coś:
https://www.google.pl/?gws_rd=ssl#q=japan+modern+architecture

hihi!
Simpler
2017-07-17 17:31:11 UTC
Permalink
Post by J.F.
Użytkownik "Simpler" napisał w wiadomości grup
[...]
Post by Simpler
czyli deska ustawiona na płask jest około 2 razy wytrzymalsza,
zakładając, że mamy do czynienia z typową dechą,
Prosze teraz o doswiadczalna weryfikacje i na youtuba.
jeszcze prostszy test (waszej logiki, hihi!):

bierzemy żelastwo o przekroju H, czy haownik.

I teraz ustawiamy to na dwa sposoby:

1.
H ------> gniemy tak

lub też inaczej:
|-| -> f

a potem obracamy o 90 stopni::

2.
-
| -> f, tak to wyginamy
-

no i co - który wariant będzie wytrzymalszy?

Pewnie że 1., no bo to jest przecież wariant dwóch płaskich dech!
Krzysztof
2017-07-17 19:54:22 UTC
Permalink
Post by Simpler
Post by J.F.
Użytkownik "Simpler" napisał w wiadomości grup
[...]
Post by Simpler
czyli deska ustawiona na płask jest około 2 razy wytrzymalsza,
zakładając, że mamy do czynienia z typową dechą,
Prosze teraz o doswiadczalna weryfikacje i na youtuba.
bierzemy żelastwo o przekroju H, czy haownik.
1.
H ------> gniemy tak
|-| -> f
2.
-
| -> f, tak to wyginamy
-
no i co - który wariant będzie wytrzymalszy?
Pewnie że 1., no bo to jest przecież wariant dwóch płaskich dech!
Czy Ty Simpler przeszedłeś jakiś kurs wytrzymałości materiałów?
To jest dwuteownik nazywany mylnie przez niektórych wsiowych
budowlańców trawersą, umieszczaną w płytach stropowych,
aby beton nie zwalił się na głowę - miedzy sobą takie dwuteowniki
tworzą komórkę jakby ceowników w której zastyga beton.
I masz rację, wariant 1 ma większą wytrzymałość, ale nie ze względu
na płyty górną i dolną, tylko ze względu na poprzeczkę,
co dokładnie widać w konstrukcjach belek trawersowych przy dźwigach
i suwnicach.
Simpler
2017-07-17 21:45:20 UTC
Permalink
Post by Krzysztof
Post by Simpler
Post by J.F.
Użytkownik "Simpler" napisał w wiadomości grup
[...]
Post by Simpler
czyli deska ustawiona na płask jest około 2 razy wytrzymalsza,
zakładając, że mamy do czynienia z typową dechą,
Prosze teraz o doswiadczalna weryfikacje i na youtuba.
bierzemy żelastwo o przekroju H, czy haownik.
1.
H ------> gniemy tak
|-| -> f
2.
-
| -> f, tak to wyginamy
-
no i co - który wariant będzie wytrzymalszy?
Pewnie że 1., no bo to jest przecież wariant dwóch płaskich dech!
Czy Ty Simpler przeszedłeś jakiś kurs wytrzymałości materiałów?
To jest dwuteownik nazywany mylnie przez niektórych wsiowych
budowlańców trawersą, umieszczaną w płytach stropowych,
aby beton nie zwalił się na głowę - miedzy sobą takie dwuteowniki
tworzą komórkę jakby ceowników w której zastyga beton.
I masz rację, wariant 1 ma większą wytrzymałość, ale nie ze względu
na płyty górną i dolną, tylko ze względu na poprzeczkę,
co dokładnie widać w konstrukcjach belek trawersowych przy dźwigach
i suwnicach.
Sprzeczne zeznania...
niby gdzie się ustawia te dwuteowniki w... pionie?

One są zawsze kładzione na płask - o tak:
H ------> siła

czyli dwa płaskowniki są tu poziomo - jak byk!

Gdyby to ustawić w pionie miałbyś wtedy dwa pionowe (dwie dechy na sztorc!)
i jedną poziomą, co daje zdecydowanie mniejszą wytrzymałość... niestety.

Dobra... wystarczy - wypierdalać dzieciaki.

Będę musiał chyba zrobić kolejny programik edukacyjny,
bo inaczej... budownictwo się nam zawali, hihi!
Krzysztof
2017-07-18 08:30:07 UTC
Permalink
Post by Simpler
Post by Krzysztof
Post by Simpler
Post by J.F.
Użytkownik "Simpler" napisał w wiadomości grup
[...]
Post by Simpler
czyli deska ustawiona na płask jest około 2 razy wytrzymalsza,
zakładając, że mamy do czynienia z typową dechą,
Prosze teraz o doswiadczalna weryfikacje i na youtuba.
bierzemy żelastwo o przekroju H, czy haownik.
1.
H ------> gniemy tak
|-| -> f
2.
-
| -> f, tak to wyginamy
-
no i co - który wariant będzie wytrzymalszy?
Pewnie że 1., no bo to jest przecież wariant dwóch płaskich dech!
Czy Ty Simpler przeszedłeś jakiś kurs wytrzymałości materiałów?
To jest dwuteownik nazywany mylnie przez niektórych wsiowych
budowlańców trawersą, umieszczaną w płytach stropowych,
aby beton nie zwalił się na głowę - miedzy sobą takie dwuteowniki
tworzą komórkę jakby ceowników w której zastyga beton.
I masz rację, wariant 1 ma większą wytrzymałość, ale nie ze względu
na płyty górną i dolną, tylko ze względu na poprzeczkę,
co dokładnie widać w konstrukcjach belek trawersowych przy dźwigach
i suwnicach.
Sprzeczne zeznania...
niby gdzie się ustawia te dwuteowniki w... pionie?
H ------> siła
czyli dwa płaskowniki są tu poziomo - jak byk!
Gdyby to ustawić w pionie miałbyś wtedy dwa pionowe (dwie dechy na sztorc!)
i jedną poziomą, co daje zdecydowanie mniejszą wytrzymałość... niestety.
Dobra... wystarczy - wypierdalać dzieciaki.
Będę musiał chyba zrobić kolejny programik edukacyjny,
bo inaczej... budownictwo się nam zawali, hihi!
No widać, że z płyty stropowej robisz ścianę i po niej chodzisz,
chociaż po 6 flaszkach powinieneś leżeć jak zezwłok.
Wiesiek.
2004-07-24 09:42:10 UTC
Permalink
Post by Worek
Mam jedno pytanie, nad którym do niedawna trwała długa dyskusja na
pl.rec.rowery,
a że w końcu nie udało się dojść do jednej słusznej odpowiedzi, chciałem
zapytać na grupie,
Czy rurka może być bardziej odporna na zginanie, niż pręt o tej samej
średnicy,
wykonany z tego samego materiału i dlaczego?
Witam !!
Szanowni Przedpiścy !
Pytanie postawione w pierwszym poście na ten temat brzmiało:
''Czy rurka i pręt o takich_ samych średnicach zewnętrznych_ i wykonane z
takiego samego materiału są jednakowo wytrzymałe na zginanie ? ''

Odpowiedź na to pytanie jest następująca : NIE.
Uzasadnienie :

Moment bezwładności i wskaźnik wytrzymałości belki o przekroju rurowym o_
takiej_ samej_ _ _średnicy zewnętrznej jaką ma belka o przekroju koła,
są mniejsze niż dla belki o przekroju kołowym ( pręt pełny).
Zatem zarówno strzałka ugięcia w dowolnym przekroju belki '' rurowej'' jak i
kąty ugięcia na podporach czy kąty skręcenia dla obciążonej momentem
skręcającym, są większe niż dla belki '' z pełnego'' pręta. Zatem sztywność
belki rurowej jest o _ takiej samej_ średnicy zewnętrznej_ jak belka '' z
pełnego pręta'' jest mniejsza niż tej z pręta.
Wytrzymałość, którą określają wartości naprężeń maksymalnych wyznacza się ze
stosunku:
( Mg : Wx ) , a W to wskaźnik wytrzymałości przekroju (tu względem osi
X, akurat głównej centralnej osi bezwładności). Dla przekroju rurowego jest on
mniejszy niż dla kołowego.
Zatem naprężenia normalne maksymalne występujące w najdalej położonych
punktach przekroju poprzecznego belki, są większe dla belki ''rurowej'' o tej
samej średnicy zewnętrznej co belka o przekroju kołowym.
Naprężenia maksymalne, styczne ( tau) występujące tu akurat
w ''najszerszych'' miejscach przekroju, na średnicy prostopadłej do
płaszczyzny zginania, przy zginaniu siłą poprzeczną, są większe w belce o
przekroju kołowym niż 'w belce ''rurowej'' i znów przy warunku postawionym w
pierwszym poście : takich samych średnicach zewnętrznych obu belek i
jednakowych materiałach. W ''rurowej'' belce, po prostu jest mniej
materiału w tym przekroju niż w belce o przekroju kołowym. Jeżeli belki są
obciążone w taki sam sposób siłą zginającą , poprzeczną,
to naprężenie zredukowane, sprowadzone, równe jest pierwiastkowi kwadratowemu
z sumy: kwadratu naprężenia normalnego, od samego zginania i (plus)
potrojonego kwadratu naprężenia stycznego, wywołanego siłą poprzeczną, ( wg
hipotezy Hubera ).
Tu odpowiedź można znaleźć po rozpatrzeniu konkretnych przekrojów ( stosunku
średnic D:d )

Zatem poprawna odpowiedź na pytanie postawione w pierwszym liście ( z
warunkami :
D rury = D pręta, E rury= E pręta, odpowiedź musi być taka jak wyżej.
Bardziej zaawansowanym pytaniem jest pytanie o lokalną i globalną stateczność
ścianki rury.

I jeszcze jedna uwaga. Jeżeli mówimy o takich samych materiałach, to mówimy,
że są one identyczne , mają takie same moduły sprężystości E i G , takie
same granice proporcjonalności, sprężystości i wszystkie konsekwencje z tego
wynikające.
Ceny, i tp nie fizyczne ''parametry'' nie mogą tu być rozpatrywane. Cena nie
wpływa na moduł Yunga !!
Podobnie sposób podparcia, rozstaw podpór, sposób wprowadzenia obciążenia i
jego wartość, muszą być w obu porównywanych belkach takie same. Wtedy można
mówić o porównaniu.

I moje przewrotne pytanie:
jeżeli rurka o tej samej średnicy i wykonana z takiego samego materiału jak
pręt '' jest bardziej wytrzymała na zginanie'', to jaka może być
najmniejsze grubość ścianki tej rurki ??

Pozdr. W.

PS. Myślę, że już nie warto ciągnąć tego wątku.
Wyjaśnienie można znaleźć w każdym podręczniku do nauki o wytrzymałości
materiałów.
Watki poboczne o ramach rowerowych są ciekawe, ale nie dają odpowiedzi na
postawione w pierwszym liście pytanie.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Grzegorz R.
2004-08-04 19:36:38 UTC
Permalink
Post by Wiesiek.
Post by Worek
Mam jedno pytanie, nad którym do niedawna trwała długa dyskusja na
pl.rec.rowery,
a że w końcu nie udało się dojść do jednej słusznej odpowiedzi, chciałem
zapytać na grupie,
Czy rurka może być bardziej odporna na zginanie, niż pręt o tej samej
średnicy,
wykonany z tego samego materiału i dlaczego?
Witam !!
Szanowni Przedpiścy !
''Czy rurka i pręt o takich_ samych średnicach zewnętrznych_ i wykonane z
takiego samego materiału są jednakowo wytrzymałe na zginanie ? ''
Odpowiedź na to pytanie jest następująca : NIE.
Moment bezwładności i wskaźnik wytrzymałości belki o przekroju rurowym o_
takiej_ samej_ _ _średnicy zewnętrznej jaką ma belka o przekroju koła,
są mniejsze niż dla belki o przekroju kołowym ( pręt pełny).
Zatem zarówno strzałka ugięcia w dowolnym przekroju belki '' rurowej'' jak i
kąty ugięcia na podporach czy kąty skręcenia dla obciążonej momentem
skręcającym, są większe niż dla belki '' z pełnego'' pręta. Zatem sztywność
belki rurowej jest o _ takiej samej_ średnicy zewnętrznej_ jak belka '' z
pełnego pręta'' jest mniejsza niż tej z pręta.
Wytrzymałość, którą określają wartości naprężeń maksymalnych wyznacza się ze
( Mg : Wx ) , a W to wskaźnik wytrzymałości przekroju (tu względem osi
X, akurat głównej centralnej osi bezwładności). Dla przekroju rurowego jest on
mniejszy niż dla kołowego.
Zatem naprężenia normalne maksymalne występujące w najdalej położonych
punktach przekroju poprzecznego belki, są większe dla belki ''rurowej'' o tej
samej średnicy zewnętrznej co belka o przekroju kołowym.
Naprężenia maksymalne, styczne ( tau) występujące tu akurat
w ''najszerszych'' miejscach przekroju, na średnicy prostopadłej do
płaszczyzny zginania, przy zginaniu siłą poprzeczną, są większe w belce o
przekroju kołowym niż 'w belce ''rurowej'' i znów przy warunku postawionym w
pierwszym poście : takich samych średnicach zewnętrznych obu belek i
jednakowych materiałach. W ''rurowej'' belce, po prostu jest mniej
materiału w tym przekroju niż w belce o przekroju kołowym. Jeżeli belki są
obciążone w taki sam sposób siłą zginającą , poprzeczną,
to naprężenie zredukowane, sprowadzone, równe jest pierwiastkowi kwadratowemu
z sumy: kwadratu naprężenia normalnego, od samego zginania i (plus)
potrojonego kwadratu naprężenia stycznego, wywołanego siłą poprzeczną, ( wg
hipotezy Hubera ).
Tu odpowiedź można znaleźć po rozpatrzeniu konkretnych przekrojów ( stosunku
średnic D:d )
Zatem poprawna odpowiedź na pytanie postawione w pierwszym liście ( z
D rury = D pręta, E rury= E pręta, odpowiedź musi być taka jak wyżej.
Bardziej zaawansowanym pytaniem jest pytanie o lokalną i globalną stateczność
ścianki rury.
I jeszcze jedna uwaga. Jeżeli mówimy o takich samych materiałach, to mówimy,
że są one identyczne , mają takie same moduły sprężystości E i G , takie
same granice proporcjonalności, sprężystości i wszystkie konsekwencje z tego
wynikające.
Ceny, i tp nie fizyczne ''parametry'' nie mogą tu być rozpatrywane. Cena nie
wpływa na moduł Yunga !!
Podobnie sposób podparcia, rozstaw podpór, sposób wprowadzenia obciążenia i
jego wartość, muszą być w obu porównywanych belkach takie same. Wtedy można
mówić o porównaniu.
jeżeli rurka o tej samej średnicy i wykonana z takiego samego materiału jak
pręt '' jest bardziej wytrzymała na zginanie'', to jaka może być
najmniejsze grubość ścianki tej rurki ??
Witam!

Osobiści na materiałoznawstwie nie bardzo się znam. Jednak mój ojciec ma
pod tym względem spore doświadczenie i podpowiada mi, że i owszem jest to
możliwe (muszę przyznać z przykrością że nie potrafi tego faktu wytłumaczyć
fizycznie). Jest to ponoć związane z faktem, iż technologia produkcji rur i
prętów jest zupełnie inna. Pręt jest monolitem natomiast rur się najpierw
walcuje i takietam inne w skutek czego powstają włukna. Ich rozkład też ma
wpływ na wytrzymałość.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
J.F.
2004-08-04 22:52:39 UTC
Permalink
Post by Grzegorz R.
Osobiści na materiałoznawstwie nie bardzo się znam. Jednak mój ojciec ma
pod tym względem spore doświadczenie i podpowiada mi, że i owszem jest to
możliwe (muszę przyznać z przykrością że nie potrafi tego faktu wytłumaczyć
fizycznie). Jest to ponoć związane z faktem, iż technologia produkcji rur i
prętów jest zupełnie inna. Pręt jest monolitem natomiast rur się najpierw
walcuje i takietam inne w skutek czego powstają włukna. Ich rozkład też ma
wpływ na wytrzymałość.
Tak apropos .. o tych wloknach to sie slyszy, i ponoc mierzalne efekty
to daje ... ale jakie wlokna ? Metale wzglednie czyste raczej nie maja
wloknistej struktury, stal .. rozne ma, ale takiej sobie nie
przypominam.

J.
Wlodzimierz
2004-08-05 05:31:02 UTC
Permalink
Post by J.F.
Tak apropos .. o tych wloknach to sie slyszy, i ponoc mierzalne efekty
to daje ... ale jakie wlokna ? Metale wzglednie czyste raczej nie maja
wloknistej struktury, stal .. rozne ma, ale takiej sobie nie
przypominam.
Po odlewaniu materiał ma strukturę ziarnistą.
Wymiary ziaren są jednakowe we wszystkich kierunkach.
Obróbka plastyczna powoduje wydłużanie jednego wymiaru,
kosztem zmniejszania drugiego (walcowanie,przeciąganie itp).
Ziarna przyjmują kształt wydłuzony (w skrajnym przypadku włóknisty).
Przy okazji po walcowaniu następuje umocnienie materiału.

Pozdrawiam WM
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Krzysztof
2017-07-10 07:37:06 UTC
Permalink
Post by Wiesiek.
Post by Worek
Mam jedno pytanie, nad którym do niedawna trwała długa dyskusja na
pl.rec.rowery,
a że w końcu nie udało się dojść do jednej słusznej odpowiedzi, chciałem
zapytać na grupie,
Czy rurka może być bardziej odporna na zginanie, niż pręt o tej samej
średnicy,
wykonany z tego samego materiału i dlaczego?
Witam !!
Szanowni Przedpiścy !
''Czy rurka i pręt o takich_ samych średnicach zewnętrznych_ i wykonane z
takiego samego materiału są jednakowo wytrzymałe na zginanie ? ''
Odpowiedź na to pytanie jest następująca : NIE.
Moment bezwładności i wskaźnik wytrzymałości belki o przekroju rurowym o_
takiej_ samej_ _ _średnicy zewnętrznej jaką ma belka o przekroju koła,
są mniejsze niż dla belki o przekroju kołowym ( pręt pełny).
Zatem zarówno strzałka ugięcia w dowolnym przekroju belki '' rurowej'' jak i
kąty ugięcia na podporach czy kąty skręcenia dla obciążonej momentem
skręcającym, są większe niż dla belki '' z pełnego'' pręta. Zatem sztywność
belki rurowej jest o _ takiej samej_ średnicy zewnętrznej_ jak belka '' z
pełnego pręta'' jest mniejsza niż tej z pręta.
Wytrzymałość, którą określają wartości naprężeń maksymalnych wyznacza się ze
( Mg : Wx ) , a W to wskaźnik wytrzymałości przekroju (tu względem osi
X, akurat głównej centralnej osi bezwładności). Dla przekroju rurowego jest on
mniejszy niż dla kołowego.
Zatem naprężenia normalne maksymalne występujące w najdalej położonych
punktach przekroju poprzecznego belki, są większe dla belki ''rurowej'' o tej
samej średnicy zewnętrznej co belka o przekroju kołowym.
Naprężenia maksymalne, styczne ( tau) występujące tu akurat
w ''najszerszych'' miejscach przekroju, na średnicy prostopadłej do
płaszczyzny zginania, przy zginaniu siłą poprzeczną, są większe w belce o
przekroju kołowym niż 'w belce ''rurowej'' i znów przy warunku postawionym w
pierwszym poście : takich samych średnicach zewnętrznych obu belek i
jednakowych materiałach. W ''rurowej'' belce, po prostu jest mniej
materiału w tym przekroju niż w belce o przekroju kołowym. Jeżeli belki są
obciążone w taki sam sposób siłą zginającą , poprzeczną,
to naprężenie zredukowane, sprowadzone, równe jest pierwiastkowi kwadratowemu
z sumy: kwadratu naprężenia normalnego, od samego zginania i (plus)
potrojonego kwadratu naprężenia stycznego, wywołanego siłą poprzeczną, ( wg
hipotezy Hubera ).
Tu odpowiedź można znaleźć po rozpatrzeniu konkretnych przekrojów ( stosunku
średnic D:d )
Zatem poprawna odpowiedź na pytanie postawione w pierwszym liście ( z
D rury = D pręta, E rury= E pręta, odpowiedź musi być taka jak wyżej.
Bardziej zaawansowanym pytaniem jest pytanie o lokalną i globalną stateczność
ścianki rury.
I jeszcze jedna uwaga. Jeżeli mówimy o takich samych materiałach, to mówimy,
że są one identyczne , mają takie same moduły sprężystości E i G , takie
same granice proporcjonalności, sprężystości i wszystkie konsekwencje z tego
wynikające.
Ceny, i tp nie fizyczne ''parametry'' nie mogą tu być rozpatrywane. Cena nie
wpływa na moduł Yunga !!
Podobnie sposób podparcia, rozstaw podpór, sposób wprowadzenia obciążenia i
jego wartość, muszą być w obu porównywanych belkach takie same. Wtedy można
mówić o porównaniu.
jeżeli rurka o tej samej średnicy i wykonana z takiego samego materiału jak
pręt '' jest bardziej wytrzymała na zginanie'', to jaka może być
najmniejsze grubość ścianki tej rurki ??
Pozdr. W.
PS. Myślę, że już nie warto ciągnąć tego wątku.
Wyjaśnienie można znaleźć w każdym podręczniku do nauki o wytrzymałości
materiałów.
Watki poboczne o ramach rowerowych są ciekawe, ale nie dają odpowiedzi na
postawione w pierwszym liście pytanie.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Może i wątku nie warto ciągnąć, ale chyba nie doczytałeś na innym,
że autorowi chodzi wytrzymałość dynamiczną ("Chodzi o to, czy oś
drążona wytrzyma skok z większej wysokości") - czyli moduł E można
włożyć do szuflady, a posługiwać się udarnością KCU lub KCV.
Pzdr. K.
J.F.
2017-07-10 09:50:14 UTC
Permalink
Użytkownik "Krzysztof" napisał w wiadomości grup
Post by Krzysztof
Może i wątku nie warto ciągnąć, ale chyba nie doczytałeś na innym,
że autorowi chodzi wytrzymałość dynamiczną ("Chodzi o to, czy oś
drążona wytrzyma skok z większej wysokości") - czyli moduł E można
włożyć do szuflady, a posługiwać się udarnością KCU lub KCV.
A to nie wiem, ale wydaje mi sie, ze odpornosc rurki bedzie istotnie
mniejsza.

W sensie takim, ze jeden mocny skok i rurka peknie, a pret tylko
nadpeknie i ta sie jechac dalej.
Peknie przy drugim skoku, ale do tego czasu moze da sie zauwazyc i
wymienic :-)

J.
Krzysztof
2017-07-10 10:16:59 UTC
Permalink
Post by J.F.
Użytkownik "Krzysztof" napisał w wiadomości grup
Post by Krzysztof
Może i wątku nie warto ciągnąć, ale chyba nie doczytałeś na innym,
że autorowi chodzi wytrzymałość dynamiczną ("Chodzi o to, czy oś
drążona wytrzyma skok z większej wysokości") - czyli moduł E można
włożyć do szuflady, a posługiwać się udarnością KCU lub KCV.
A to nie wiem, ale wydaje mi sie, ze odpornosc rurki bedzie istotnie
mniejsza.
W sensie takim, ze jeden mocny skok i rurka peknie, a pret tylko
nadpeknie i ta sie jechac dalej.
Peknie przy drugim skoku, ale do tego czasu moze da sie zauwazyc i
wymienic :-)
J.
Na moje oko nie ma to znaczenia, końce osi jednej i drugiej
pracują na ścięcie i prędzej trzaśnie widelec ramy, jeśli
te osie nie mają wad materiałowych - konstruktorzy chyba liczyli
obciążenia dynamiczne, jeśli to rower do akrobacji.
K.
J.F.
2017-07-10 11:50:22 UTC
Permalink
Użytkownik "Krzysztof" napisał w wiadomości
W dniu poniedziałek, 10 lipca 2017 11:50:19 UTC+2 użytkownik J.F.
Post by J.F.
Użytkownik "Krzysztof" napisał w wiadomości grup
Post by J.F.
Post by Krzysztof
Może i wątku nie warto ciągnąć, ale chyba nie doczytałeś na innym,
że autorowi chodzi wytrzymałość dynamiczną ("Chodzi o to, czy oś
drążona wytrzyma skok z większej wysokości")
A to nie wiem, ale wydaje mi sie, ze odpornosc rurki bedzie
istotnie
mniejsza.
W sensie takim, ze jeden mocny skok i rurka peknie, a pret tylko
nadpeknie i ta sie jechac dalej.
Peknie przy drugim skoku, ale do tego czasu moze da sie zauwazyc i
wymienic :-)
Na moje oko nie ma to znaczenia, końce osi jednej i drugiej
pracują na ścięcie i prędzej trzaśnie widelec ramy, jeśli
Ja bym powiedzial, ze pracuje na zginanie, ale odleglosci tam dosc
male, to moze i momenty male.

Jesli jednak zginamy ... to zewnetrzne warstwy materialu po
przekroczeniu naprezen granicznych pekaja, a wtedy wewnetrzne ... w
rurce ich nie ma, a w precie sa :-)

Co prawda po nadpeknieciu zewnetrznej warstwy naprezenia w wewnetrznej
powinny szybko wzrosnac powyzej granicznych, ale praktyka z metalami
pokazujem ze nie zawsze tak jest.
Post by J.F.
te osie nie mają wad materiałowych - konstruktorzy chyba liczyli
obciążenia dynamiczne, jeśli to rower do akrobacji.
A jak zalozyli, ze "wyzej * nie podskoczysz", a kolega daje rade ? :-)


J.
s***@gmail.com
2017-07-10 12:41:33 UTC
Permalink
Post by J.F.
Użytkownik "Krzysztof" napisał w wiadomości
Post by J.F.
Użytkownik "Krzysztof" napisał w wiadomości grup
Post by J.F.
Post by Krzysztof
Może i wątku nie warto ciągnąć, ale chyba nie doczytałeś na innym,
że autorowi chodzi wytrzymałość dynamiczną ("Chodzi o to, czy oś
drążona wytrzyma skok z większej wysokości")
A to nie wiem, ale wydaje mi sie, ze odpornosc rurki bedzie
istotnie
mniejsza.
W sensie takim, ze jeden mocny skok i rurka peknie, a pret tylko
nadpeknie i ta sie jechac dalej.
Peknie przy drugim skoku, ale do tego czasu moze da sie zauwazyc i
wymienic :-)
Na moje oko nie ma to znaczenia, końce osi jednej i drugiej
pracują na ścięcie i prędzej trzaśnie widelec ramy, jeśli
Ja bym powiedzial, ze pracuje na zginanie, ale odleglosci tam dosc
male, to moze i momenty male.
Jesli jednak zginamy ... to zewnetrzne warstwy materialu po
przekroczeniu naprezen granicznych pekaja, a wtedy wewnetrzne ... w
rurce ich nie ma, a w precie sa :-)
Co prawda po nadpeknieciu zewnetrznej warstwy naprezenia w wewnetrznej
powinny szybko wzrosnac powyzej granicznych, ale praktyka z metalami
pokazujem ze nie zawsze tak jest.
Mieszając do tego warunki zmęczeniowe mamy dosyc spore pole możliwości.

Miałem w rowerze łańcuch. Robilem na nim troche wycieczek. Prawie całą wiosne zjezdziłem. I jezdziło sie ok.

I w jednym momencie depnąłem mocniej bo z rowu chciałem wyjechać.
I łańcuch pękł.

Po przejrzeniu go na spokojnie wyszło że pękł w jednym miejscu i było widac ile było szare (peknięte zawczasu) a ile błyszczące (pękło w czasie wysiłku).

I po przejrzeniu okazało się że jeszcze 5 kolejnych ogniw było popekane. I to dwa peknięcia były po obu stronach tego pęknietego i były popekane głębiej niż to pęknięcie zmęczeniowe które przerwało do końca.

Dosyć mnie to zastanowiło ale to w sumie łańcuch więc niezbyt elegancki przypadek naprężeń...
Krzysztof
2017-07-10 15:33:39 UTC
Permalink
Post by J.F.
Użytkownik "Krzysztof" napisał w wiadomości
Post by J.F.
Użytkownik "Krzysztof" napisał w wiadomości grup
Post by J.F.
Post by Krzysztof
Może i wątku nie warto ciągnąć, ale chyba nie doczytałeś na innym,
że autorowi chodzi wytrzymałość dynamiczną ("Chodzi o to, czy oś
drążona wytrzyma skok z większej wysokości")
A to nie wiem, ale wydaje mi sie, ze odpornosc rurki bedzie
istotnie
mniejsza.
W sensie takim, ze jeden mocny skok i rurka peknie, a pret tylko
nadpeknie i ta sie jechac dalej.
Peknie przy drugim skoku, ale do tego czasu moze da sie zauwazyc i
wymienic :-)
Na moje oko nie ma to znaczenia, końce osi jednej i drugiej
pracują na ścięcie i prędzej trzaśnie widelec ramy, jeśli
Ja bym powiedzial, ze pracuje na zginanie, ale odleglosci tam dosc
male, to moze i momenty male.
Między zginaniem, a ścinaniem jest taka różnica jak między złamaniem,
a ścięciem - przy ścinaniu strzałka ugięcia praktycznie nie istnieje.
Na tej osi nie masz strzałki ugięcia - piasta nie puszcza.
Post by J.F.
Jesli jednak zginamy ... to zewnetrzne warstwy materialu po
przekroczeniu naprezen granicznych pekaja, a wtedy wewnetrzne ... w
rurce ich nie ma, a w precie sa :-)
Co prawda po nadpeknieciu zewnetrznej warstwy naprezenia w wewnetrznej
powinny szybko wzrosnac powyzej granicznych, ale praktyka z metalami
pokazujem ze nie zawsze tak jest.
Post by J.F.
te osie nie mają wad materiałowych - konstruktorzy chyba liczyli
obciążenia dynamiczne, jeśli to rower do akrobacji.
A jak zalozyli, ze "wyzej * nie podskoczysz", a kolega daje rade ? :-)
Po to są współczynniki bezpieczeństwa.
K.
a***@gmail.com
2017-07-09 23:14:13 UTC
Permalink
Post by Worek
Witam!
Jest to mój pierwszy post na tej grupie, więc z góry przepraszam,
jeżeli złamałem jekieś zasady...
Mam jedno pytanie, nad którym do niedawna trwała długa dyskusja na
pl.rec.rowery,
a że w końcu nie udało się dojść do jednej słusznej odpowiedzi, chciałem
zapytać na grupie,
na którą piszą ludzie, którzy się na tym znają.
Czy rurka może być bardziej odporna na zginanie, niż pręt o tej samej
średnicy,
wykonany z tego samego materiału i dlaczego?
Z góry dziękuję za odpowiedź
Pozdr
Worek
Witam
Mam pytanie może ktoś się orientuje posiadam belkę o długości 60 cm o wysokości 8 cm i szerokości 6 cm jest wykonana z aluminium pełna sztaba chcę się zorientować która z nich była by bardziej wytrzymała na wyginanie pełna czy pusta.
Pozdrawiam i dziękuję za info.
J.F.
2017-07-10 07:41:57 UTC
Permalink
Użytkownik angel napisał w wiadomości grup
W dniu czwartek, 15 lipca 2004 12:58:23 UTC+2 użytkownik Worek
Post by Worek
Mam jedno pytanie, nad którym do niedawna trwała długa dyskusja na
pl.rec.rowery,
a że w końcu nie udało się dojść do jednej słusznej odpowiedzi, chciałem
zapytać na grupie,
na którą piszą ludzie, którzy się na tym znają.
Czy rurka może być bardziej odporna na zginanie, niż pręt o tej samej
średnicy, wykonany z tego samego materiału i dlaczego?
Nie jest bardziej wytrzymala.
Ale jest lzejsza. W przeliczeniu na kg wychodzi mocniejsza.

Innymi slowy - jak rama ma wazyc 10kg, to mocniesza bedzie z rurek niz
pretow.
Przy czym rurki beda mialy wieksza srednice.
Post by Worek
Mam pytanie może ktoś się orientuje posiadam belkę o długości 60 cm o
wysokości 8 cm i szerokości 6 cm jest wykonana z aluminium pełna
sztaba chcę się >zorientować która z nich była by bardziej wytrzymała
na wyginanie pełna czy pusta.
j.w.

Efekt dodatkowy, ale nie przy 60cm dlugosci - jak dluga moze byc
belka, zeby sie nie zalamac pod wlasnym ciezarem ... na moj gust to
juz przy 6m byloby ciekawe :-)

J.
s***@gmail.com
2017-07-10 08:44:39 UTC
Permalink
W dniu poniedziałek, 10 lipca 2017 09:42:01 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Ja kiedys zadalem pytanie (ale nie tu) ile mozna wyciąć z plyty aluminiowej aby nadal mieć 90% jej sztywności w kierunku drugiego wymiaru.

Czyli np. plyta ma 1cm grubosci, 1m długości i 20cm szerokosci.
Ile mozna wyciąć aby pozostało 90% sztywnosci w kierunku zgodnym z tymi 20cm.

Dostalem odpowiedź: Wynajmij inzyniera. :)
WM
2017-07-10 08:52:46 UTC
Permalink
Post by a***@gmail.com
Post by Worek
Czy rurka może być bardziej odporna na zginanie, niż pręt o tej samej
średnicy,
wykonany z tego samego materiału i dlaczego?
Pręt jest bardziej odporny na zginanie niż rurka o tej samej średnicy bo
ma większy wskaźnik wytrzymałości na zginanie.
http://edupanda.pl/tablice2/wytrzymalosc-materialow/wskazniki_momenty.pdf
Post by a***@gmail.com
Witam
Mam pytanie może ktoś się orientuje posiadam belkę o długości 60 cm o wysokości 8 cm i szerokości 6 cm jest wykonana z aluminium pełna sztaba chcę się zorientować która z nich była by bardziej wytrzymała na wyginanie pełna czy pusta.
Pozdrawiam i dziękuję za info.
Przy tym samym obrysie zewnętrznym, pełny przekrój jest bardziej
wytrzymały na zginanie.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wsp%C3%B3%C5%82czynnik_wytrzyma%C5%82o%C5%9Bci_przekroju_na_zginanie

Przekrojom cienkościennym grozi utrata stateczności przy zginaniu.
Rurka zginana np. robi się owalna, co ją dodatkowo osłabia.
Czasem do wnętrza rurki dodaje się z tego powodu wypełnienie usztywniające.


WM
Cezary Grądys
2017-07-10 08:58:16 UTC
Permalink
Post by WM
Przekrojom cienkościennym grozi utrata stateczności przy zginaniu.
Rurka zginana np. robi się owalna, co ją dodatkowo osłabia.
Czasem do wnętrza rurki dodaje się z tego powodu wypełnienie usztywniające.
Ten problem jest też w banbusie rozwiązany.
WM
2017-07-10 10:37:42 UTC
Permalink
Post by Cezary Grądys
Post by WM
Przekrojom cienkościennym grozi utrata stateczności przy zginaniu.
Rurka zginana np. robi się owalna, co ją dodatkowo osłabia.
Czasem do wnętrza rurki dodaje się z tego powodu wypełnienie usztywniające.
Ten problem jest też w banbusie rozwiązany.
Co ciekawe, niektóre rakiety mają większą wytrzymałość, gdy są
wypełnione paliwem pod ciśnieniem.
Inżynier z NASA mówił, że bez tego straciłyby stateczność.

WM
s***@gmail.com
2017-07-10 09:09:50 UTC
Permalink
Post by WM
Post by Worek
Czy rurka może być bardziej odporna na zginanie, niż pręt o tej samej
średnicy,
wykonany z tego samego materiału i dlaczego?
Pręt jest bardziej odporny na zginanie niż rurka o tej samej średnicy bo
ma większy wskaźnik wytrzymałości na zginanie.
http://edupanda.pl/tablice2/wytrzymalosc-materialow/wskazniki_momenty.pdf
Z ciekawosci podstawilem 5mm pręt i 5mm rurka z otworem 3mm.
Dla pręta wskaznik wychodzi 12.3 a dla pręta 10.7.
jakieś 20% mniejsza wytrzymałość.
BaSk
2017-07-10 18:17:11 UTC
Permalink
Post by WM
Czasem do wnętrza rurki dodaje się z tego powodu wypełnienie usztywniające.
Przy czym takie wypełnienie może mieć bardzo niewielką gęstość (wagową),
już wtryśnięcie całkiem leciutkiej pianki znacząco zwiększy wytrzymałość
rurki. Pianka pracuje wtedy "na ściskanie", zaś ścianki rury - przede
wszystkim na rozciąganie.
--
Powiedzenie oddające ducha Ameryki:

"Cokolwiek robisz
- rób to dobrze!"
WM
2017-07-10 18:40:52 UTC
Permalink
Post by BaSk
Post by WM
Czasem do wnętrza rurki dodaje się z tego powodu wypełnienie usztywniające.
Przy czym takie wypełnienie może mieć bardzo niewielką gęstość (wagową),
już wtryśnięcie całkiem leciutkiej pianki znacząco zwiększy wytrzymałość
rurki. Pianka pracuje wtedy "na ściskanie", zaś ścianki rury - przede
wszystkim na rozciąganie.
Przykładem jest ponton, który ma b.lekkie wypełnienie :)

WM
Loading...