Kolor piorunów/błyskawic

[x***@gmail.com]

Od czego w zasadzie zależy kolor piorunów czy innymi słowy błyskawic
na niebie podczas burzy? Raz w końcu widzimy je w kolorze niebieskim a
kiedy indziej fioletowym bądź purpurowym. Ten drugi zauważamy rzadziej
(przynajmniej ja miałem takie szczęście) i być może subiektywnie się
kojarzy z kolokwialnie mówiąc "mocniejszą" burzą (i tu znów pamiętam
akurat takie przypadki). Czy wiecie może od czego to zależy? (nie wiem
może np. w pewnej składowej od wielkości kropel i stopnia rozpraszania
światła, choć sporo naciągane) Oczywiście chodzi tu o obserwację gołym
okiem a nie pośrednią za pomocą aparatów czy kamer.

[Krz]

Od czego w zasadzie zależy kolor piorunów czy innymi słowy błyskawic na
niebie podczas burzy? Raz w końcu widzimy je w kolorze niebieskim a
kiedy indziej fioletowym bądź purpurowym. Ten drugi zauważamy rzadziej
(przynajmniej ja miałem takie szczęście) i być może subiektywnie się
kojarzy z kolokwialnie mówiąc "mocniejszą" burzą (i tu znów pamiętam
akurat takie przypadki). Czy wiecie może od czego to zależy? (nie wiem
może np. w pewnej składowej od wielkości kropel i stopnia rozpraszania
światła, choć sporo naciągane) Oczywiście chodzi tu o obserwację gołym
okiem a nie pośrednią za pomocą aparatów czy kamer.

od temperatury łuku elektrycznego jakim jest piorun...
czyli posrednio od natęzenia prądu ("siła pioruna"), jak i chyba tez od
parametrów powietrza? a moze się mylę;]

krz

[Jan Górski | gdL]

Post by Krz

Od czego w zasadzie zależy kolor piorunów czy innymi słowy błyskawic na
niebie podczas burzy? Raz w końcu widzimy je w kolorze niebieskim a
kiedy indziej fioletowym bądź purpurowym. Ten drugi zauważamy rzadziej
(przynajmniej ja miałem takie szczęście) i być może subiektywnie się
kojarzy z kolokwialnie mówiąc "mocniejszą" burzą (i tu znów pamiętam
akurat takie przypadki). Czy wiecie może od czego to zależy? (nie wiem
może np. w pewnej składowej od wielkości kropel i stopnia rozpraszania
światła, choć sporo naciągane) Oczywiście chodzi tu o obserwację gołym
okiem a nie pośrednią za pomocą aparatów czy kamer.

od temperatury łuku elektrycznego jakim jest piorun...
czyli posrednio od natęzenia prądu ("siła pioruna"), jak i chyba tez od
parametrów powietrza? a moze się mylę;]

Jest wiele czynników wpływających na kolor błyskawicy. Obiektywnie -
atmosfera i położenie nad horyzontem oraz odległość. Czym dalej, niżej
- bliżej horyzontu - tym kolor czerwony jest bardziej faworyzowany -
jak przy zachodzie słońca.
Oprócz tego rodzaj opadu. Obecność gradu może powodować, że błyskawica
będzie bardziej niebieskozielona.
Subiektywnie na postrzeganie koloru błyskawicy, a także jasności,
wpływa kolor tła na które patrzymy.
Na tle podświetlonej przez zachodzące słońce chmur, nawet wyfiltrowana
przez opad atmosferyczny i atmosfere [ czerwonawa ] błyskawica, będzie
się wydawać niebieska.