Post by BorneqSzczególna Teoria Eteru
Karol Szostek & Roman Szostek
W książce tej nie mamy machania rękami ale wiele wzorów.
Trudno mi ocenić ich poprawność.
Było na grupie, sam zakładałem wątku.
Na poziomie kinematycznym STE jest tożsama z STW,
co zresztą pokazali Mansouri i Sexl w 1977
http://ivanik3.narod.ru/Eather/MANSOURI/MANSOURI1.pdf
[rozdzial 7, relatywistyka bez relatywistyki].
Są równoważna, bo, trzymając się "RMS framework", (polecam
przeczytać wiki a potem ich 3 pracki, do pierwszej byl link)
fizyczne znaczenia mają trzy parametry z czterech w czasie
transformacji (i trzy wiadomoe eksperymenty zadają na nie warunki)
a czwarty pareametr to efekt konwencji synchronizowania zegarów.
W STW mamy w każdym układzie synchronizacje 'radarową' (równoważnie
- powolnych zagarów!) a w STE synchronizujemy się w chwili 0 do
jednego z układów.
Oni interpretują to w nieco inny sposób. IMHO niepoprawny:)
Cześć dynamiczna to jeden wielki bałagan.
W skrócie:
-Kinematyke rozwiązali poprawnie, doszli do znanych wzorów. Brawo.
-Nadali temu interpretację z sufitu, a właściwie interpretacja
tych równań jest identyczna, przeinterpretowali równania STW
i związek między równaniami STW i STE.
pzdr
bartekltg