Discussion:
Ślady zaćmienia Słońca
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
earthwalker
2015-11-12 17:33:36 UTC
Permalink
Wpisując w google grafika frazę "solar eclipse path" wyskakują zdjęcia z
śladami zaćmienia Słońca.
Czy nie wydają się one wam dziwne?
Potraficie odtworzyć takie cienie na globusie nie udziwniając tajektorii
Księżyca?
bartekltg
2015-11-13 07:46:56 UTC
Permalink
Post by earthwalker
Wpisując w google grafika frazę "solar eclipse path" wyskakują zdjęcia z
śladami zaćmienia Słońca.
Czy nie wydają się one wam dziwne?
Potraficie odtworzyć takie cienie na globusie nie udziwniając tajektorii
Księżyca?
Zapomniałeś dołączyć linków do przykładowych zdjęć.

pzdr
bartekltg
earthwalker
2015-11-13 16:18:57 UTC
Permalink
Post by bartekltg
Zapomniałeś dołączyć linków do przykładowych zdjęć.
Loading Image...

Najbardziej zastanawiają mnie te kształty w formie odwróconej litery S
earthwalker
2015-11-13 16:25:56 UTC
Permalink
Post by bartekltg
Zapomniałeś dołączyć linków do przykładowych zdjęć.
Loading Image...

Czy promienie cienia nie są zbyt małe?
Wojtek Borczyk
2015-11-14 09:17:07 UTC
Permalink
Post by earthwalker
Post by bartekltg
Zapomniałeś dołączyć linków do przykładowych zdjęć.
http://www.astropixels.com/blog/wp-content/uploads/2015/03/Saros120-NatEarth2w.jpg
Czy promienie cienia nie są zbyt małe?
Nie, nie są. Przy odrobinie wiedzy i cierpliwości możesz to zresztą sam
obliczyć (Oppolzer zrobił to dla kilku tysięcy zaćmień ponad 100 lat temu,
w czasach, kiedy nie było komputerów ani nawet ręcznych kalkulatorów) ;-)

Przebieg pasa obserwowalności zaćmienia na powierzchni Ziemi zależy od
złożenia trzech efektów: orientacji stożka cienia w przestrzeni, jego
chwilowej projekcji na powierzchnię kuli ziemskiej oraz rotacji Ziemi
wokół osi. Czasami zdarzają się ślady nawet takie:
http://eclipse.gsfc.nasa.gov/SEsearch/SEsearchmap.php?Ecl=19500318

Pozdrawiam,

W.
earthwalker
2015-11-13 16:53:25 UTC
Permalink
Przy okazji tematu, miałbym taką prośbę, czy ktoś ma namiary na animację, w
której pokazany jest ruch Księżyca dookoła Ziemi w ciągu jednego roku?
Chciałbym zobaczyć na jakiej szerokości geograficznej znajduje się Księżyc w
danym dniu.
Wojtek Borczyk
2015-11-14 09:21:22 UTC
Permalink
Post by earthwalker
Przy okazji tematu, miałbym taką prośbę, czy ktoś ma namiary na animację, w
której pokazany jest ruch Księżyca dookoła Ziemi w ciągu jednego roku?
Chciałbym zobaczyć na jakiej szerokości geograficznej znajduje się Księżyc w
danym dniu.
A mógłbyś doprecyzować pytanie, bo szczerze mówiąc nie rozumiem co to
znaczy "na jakiej szerokości geograficznej znajduje się Księżyc w danym
dniu"? :) Jeśli chodzi Ci o to, na jakiej szerokości geograficznej Księżyc
może być danego dnia widoczny w zenicie, to wystarczy Ci do tego celu
jakakolwiek efemeryda Księzyca podająca jego deklinację (deklinacja zenitu
jest zawsze równa szerokości geograficznej).

Pozdrawiam,

W.
earthwalker
2015-11-14 10:05:53 UTC
Permalink
Post by Wojtek Borczyk
A mógłbyś doprecyzować pytanie, bo szczerze mówiąc nie rozumiem co to
znaczy "na jakiej szerokości geograficznej znajduje się Księżyc w danym
dniu"? :)
Mam na myśli to, że w jednym dniu Księżyc "leci" nisko nad horyzontem a w
innym wysoko niemal nad głową, są to dość spore różnice, stąd wnioskuję, że
jego orbita wokół Ziemi musi przebiegać wokół różnych równoleżników. Szukam
animacji, która pokazywałaby jak wygląda ten proces w ciągu jednego roku.
szczepan bialek
2015-11-15 09:52:32 UTC
Permalink
Post by earthwalker
Post by Wojtek Borczyk
A mógłbyś doprecyzować pytanie, bo szczerze mówiąc nie rozumiem co to
znaczy "na jakiej szerokości geograficznej znajduje się Księżyc w danym
dniu"? :)
Mam na myśli to, że w jednym dniu Księżyc "leci" nisko nad horyzontem a w
innym wysoko niemal nad głową, są to dość spore różnice, stąd wnioskuję,
że jego orbita wokół Ziemi musi przebiegać wokół różnych równoleżników.
Szukam animacji, która pokazywałaby jak wygląda ten proces w ciągu jednego
roku.
Ksiezyc lata dookola Slonca razem z Ziemia w tej samej plaszczyznie.
Taki duet sie obraca w przestrzeni raz na miesiac.
Os dookola ktorej Ziemia wiruje nie jest prostopadla do plaszczyzny orbit.
Dlatego Slonce raz "leci" nisko nad horyzontem a w. innym wysoko niemal nad
głową,

Dlatego jak Ksiezyc jest przed Sloncem to zawsze wystepuje zacmienie Slonca
bez wagledu na pore roku.
S*
Wojtek Borczyk
2015-11-15 11:59:50 UTC
Permalink
Post by szczepan bialek
Post by earthwalker
Mam na myśli to, że w jednym dniu Księżyc "leci" nisko nad horyzontem a w
innym wysoko niemal nad głową, są to dość spore różnice, stąd wnioskuję, że
jego orbita wokół Ziemi musi przebiegać wokół różnych równoleżników. Szukam
animacji, która pokazywałaby jak wygląda ten proces w ciągu jednego roku.
Nie wiem dlaczego nie widzę Twojej wiadomości w oryginale, tylko w postaci
cytatu w odpowiedzi Szczepana :/
Post by szczepan bialek
Ksiezyc lata dookola Slonca razem z Ziemia w tej samej plaszczyznie.
No nie do końca w "tej samej". Gdyby to była ta sama płaszczyzna, wówczas
w każdym nowiu mielibyśmy zaćmienie Słońca i w każdej pełni zaćmienie
Księżyca :) Nachylenie orbity Księżyca do płaszczyzny orbity
okołosłonecznej Ziemi wynosi nieco ponad 5 stopni.
Post by szczepan bialek
Os dookola ktorej Ziemia wiruje nie jest prostopadla do plaszczyzny
orbit. Dlatego Slonce raz "leci" nisko nad horyzontem a w. innym wysoko
niemal nad głową,
Dokładnie tak. I dokładnie tym samym można też wytłumaczyć różne wysokości
Księżyca nad horyzontem w różnych porach roku. O tej (maksymalnej)
wysokości decyduje jedna ze współrzędnych równikowych Księżyca, a
konkretnie jego deklinacja,

W.
earthwalker
2015-11-15 16:17:07 UTC
Permalink
Rozumiem, że orbita Księżyca nachylona jest względem ekliptyki o niecałe 6
stopni
Loading Image...

i w zależności, w którym miejscu na orbicie okołoziemskiej jest Księżyc, to
obserwujemy go raz wyżej raz niżej
Loading Image...

Tylko czy te marne 6 stopni dałyby aż takie róznice w obserwowanej wysokości
Księżyca?
Według tych 6 stopni, to różnice, pod którymi widzimy Księżyc nie powinny
być większe niż 12 stopni a patrząc "gołym" okiem widać, że są to naprawdę
spore różnice.
Wojtek Borczyk
2015-11-15 16:46:32 UTC
Permalink
Post by earthwalker
Rozumiem, że orbita Księżyca nachylona jest względem ekliptyki o niecałe 6
stopni
http://facweb.bhc.edu/academics/science/harwoodr/GEOL101/Study/Images/LunarOrbit.jpg
i w zależności, w którym miejscu na orbicie okołoziemskiej jest Księżyc, to
obserwujemy go raz wyżej raz niżej
http://blog.world-mysteries.com/wp-content/uploads/2011/09/moon_orbit_tilt.jpg
Nie! To jest *sumaryczny* efekt, na który składa się wspomniane przez
Ciebie nachylenie orbity Księżyca, ale *przede*wszystkim* nachylenie
równika ziemskiego do płaszczyzny ekliptyki, wynoszące ponad 23 stopnie.

Pozdrawiam,

W.
earthwalker
2015-11-15 18:44:41 UTC
Permalink
Post by Wojtek Borczyk
Nie! To jest *sumaryczny* efekt, na który składa się wspomniane przez
Ciebie nachylenie orbity Księżyca, ale *przede*wszystkim* nachylenie
równika ziemskiego do płaszczyzny ekliptyki, wynoszące ponad 23 stopnie.
To nie zmienia faktu, że dostrzegalna różnica w wysokości Księżyca nie
powinna wykraczać poza 12 stopni.
Gdyby nachylenie równika ziemskiego do płaszczyzny ekliptyki było zmienne
wówczas mogłoby to coś wnosić do sprawy, przy stałym nachyleniu nie ma to
wpływu na wysokość Księżyca.

Łatwo to sobie wyobrazić na poniższym rysunku
Loading Image...
https://qph.is.quoracdn.net/main-qimg-fcd786b2bfefccb268617dea872403a0?convert_to_webp=true

Jeśli nachylenie równika ziemskiego względem ekliptyki jest stałe a
nachylenie orbity Księżyca względem ekliptyki zawiera się w przedziale (-6
stopni, 6 stopni), to nachylenie równika ziemskiego względem orbity Księżyca
zawiera się w przedziale (23 - 6 stopni, 23 + 6 stopni), czyli daje to nie
więcej niż 12 stopni, stąd wynika, że nie ma żadnego sumarycznego efektu.
Wojtek Borczyk
2015-11-15 19:08:17 UTC
Permalink
Post by earthwalker
To nie zmienia faktu, że dostrzegalna różnica w wysokości Księżyca nie
powinna wykraczać poza 12 stopni.
Gdyby nachylenie równika ziemskiego do płaszczyzny ekliptyki było zmienne
wówczas mogłoby to coś wnosić do sprawy, przy stałym nachyleniu nie ma to
wpływu na wysokość Księżyca.
To zacznijmy może od czegoś innego: czy rozumiesz skąd się biorą pory roku
i dlaczego w naszych szerokościach geograficznych w zimie Słońce wznosi
się zaledwie 14 stopni nad horyzont, podczas gdy latem osiąga aż 66
stopni?

Pozdrawiam,

W.
earthwalker
2015-11-15 20:53:42 UTC
Permalink
Post by Wojtek Borczyk
To zacznijmy może od czegoś innego: czy rozumiesz skąd się biorą pory roku
i dlaczego w naszych szerokościach geograficznych w zimie Słońce wznosi
się zaledwie 14 stopni nad horyzont, podczas gdy latem osiąga aż 66
stopni?
Rozumiem w jaki sposób tłumaczy to astronomia.
Loading Image...

Wynika to z faktu, że oś Ziemi nachylona jest do Słońca pod kątem 23
stopnie, patrząc na powyższy obrazek
od lewej: 67 stopni
od prawej: 113 stopni
113 - 67 = 46
66 - 14 = 52
Po amatorsku, tutaj moglibyśmy machnąć ręką i przyjąć, że wszystko się
zgadza.

Natomiast powstają się kolejne pytania:
1. Patrząc na Słóńce z powyższego obrazka w przypadku przesilenia letniego i
zimowego, obserwator powinien widzieć niesymetryczną parabolę "lotu" Słońca,
łatwo to sobie w głowie zasymulować, ruch obrotowy Ziemi wokół własnej osi
ściąga obserwatora w dół.

2. Ciekawostką jest również fakt, że w takim układzie południe zawsze wypada
o godzinie 12:00.
http://www.tinypic.pl/hi6x1bb23max
Czyż na logikę nie powino być tak, że np. południe
wypada o godzinie 12:00
za 3 miesiące o godzinie 6:00
za 6 miesięcy o godzinie 24:00
za 9 miesięcy o godzinie 18:00
i tak w kółko? Cyferblat zegara powinien być ruchomy i zsynchronizowany z
ruchem Ziemi dookoła Słońca.
Wojtek Borczyk
2015-11-16 08:24:59 UTC
Permalink
Post by earthwalker
Wynika to z faktu, że oś Ziemi nachylona jest do Słońca pod kątem 23
stopnie,
Nie rozumiem tego zdania :)
Post by earthwalker
patrząc na powyższy obrazek
od lewej: 67 stopni
od prawej: 113 stopni
113 - 67 = 46
66 - 14 = 52
Ale co to są za kąty - między czym a czym? Sytuacja w przypadku
przesilenie letniego i zimowego jest dokładnie symetryczna. W czasie tego
pierwszego Słońce góruje w zenicie nad zwrotnikiem Raka, w czasie tego
drugiego nad zwrotnikiem Koziorożca (szerokość geograficzna zwrotników
wynosi ok. 23 N i 23 S).

U nas (na szerokości geograficznej ok. 52 stopnie) latem Słońce góruje
("okrągło" licząc) na wysokości (90-52)+23 = 61 stopni, zimą (90-52)-23 =
15 stopni
Post by earthwalker
Natomiast powstają się kolejne pytania: 1. Patrząc na Słóńce z
powyższego obrazka w przypadku przesilenia letniego i zimowego,
obserwator powinien widzieć niesymetryczną parabolę "lotu" Słońca, łatwo
to sobie w głowie zasymulować, ruch obrotowy Ziemi wokół własnej osi
ściąga obserwatora w dół.
Również nie rozumiem :/ Chodzi Ci o łuki dzienne Słońca, czyli jego tor
ruchu po sferze niebieskiej od wschodu do zachodu? Tor ten (w
przybliżeniu) jest fragmentem koła małego (
https://pl.wikipedia.org/wiki/Ko%C5%82o_ma%C5%82e ), z wyjątkiem momentów
równonocy wiosennej i jesiennej, kiedy Słońce porusza się wzdłuż równika
niebieskiego.
Post by earthwalker
2. Ciekawostką jest również fakt, że w takim układzie południe zawsze wypada
o godzinie 12:00.
http://www.tinypic.pl/hi6x1bb23max
Czyż na logikę nie powino być tak, że np. południe
wypada o godzinie 12:00
za 3 miesiące o godzinie 6:00
za 6 miesięcy o godzinie 24:00
za 9 miesięcy o godzinie 18:00
i tak w kółko?
Bo taka jest *definicja* południa (i doby słonecznej) :) Tak naprawdę doba
słoneczna jest o prawie 4 minuty dłuższa od okresu obrotu Ziemi wokół osi,
właśnie wskutek składania się ruchu obiegowego Ziemi z jej ruchem wirowym.

Pozdrawiam,

W.
earthwalker
2015-11-16 09:17:44 UTC
Permalink
Post by Wojtek Borczyk
Post by earthwalker
Wynika to z faktu, że oś Ziemi nachylona jest do Słońca pod kątem 23
stopnie,
Nie rozumiem tego zdania :)
miało być nachylona do ekliptyki
Post by Wojtek Borczyk
Post by earthwalker
patrząc na powyższy obrazek
od lewej: 67 stopni
od prawej: 113 stopni
113 - 67 = 46
66 - 14 = 52
Ale co to są za kąty - między czym a czym?
67 to kąt pod jakimi nachylona jest oś Ziemii do linii łączącej środek
Ziemii z środkiem Słońca w czasie przesilenia letniego,
113 jw. w czasie przesilenia zimowego
66 i 14 to kąty, które podałeś pod jakim widać Słońce w naszych
szerokościach geograficznych
Post by Wojtek Borczyk
Również nie rozumiem :/ Chodzi Ci o łuki dzienne Słońca, czyli jego tor
ruchu po sferze niebieskiej od wschodu do zachodu? Tor ten (w
przybliżeniu) jest fragmentem koła małego z wyjątkiem momentów równonocy
wiosennej i jesiennej, kiedy Słońce porusza się wzdłuż równika
niebieskiego.
Ok, racja, zapomniałem, że oserwator również jest nachylony względem
ekliptyki :)
Post by Wojtek Borczyk
Bo taka jest *definicja* południa (i doby słonecznej) :) Tak naprawdę doba
słoneczna jest o prawie 4 minuty dłuższa od okresu obrotu Ziemi wokół osi,
Ok, racja, nie doczytałem o tej różnicy 4minut.

Dlaczego nigdzie nie mogę znaleźć porządnej animacji, która wszystko by
elegancko wyjaśniła.
Wojtek Borczyk
2015-11-16 10:21:49 UTC
Permalink
Post by earthwalker
Dlaczego nigdzie nie mogę znaleźć porządnej animacji, która wszystko by
elegancko wyjaśniła.
Spróbuj zainstalować stellarium ("domowe planetarium"), program, który
możesz za darmo pobrać ze strony http://www.stellarium.org/

Przy jego pomocy można m.in. wyświetlać animacje ruchu Słońca i Księżyca
na sferze niebieskiej.

Pozdrawiam,

W.
szczepan bialek
2015-11-16 17:07:49 UTC
Permalink
Post by earthwalker
Dlaczego nigdzie nie mogę znaleźć porządnej animacji, która wszystko by
elegancko wyjaśniła.
Elegancko sie nie da. Odleglosci i czas nie pozwalaja na skale 1 : 1.
Wiadomo ze Ksiezyc "okraza" Ziemie. Ale jak sie patrzy z duzej wysokosci to
to okrazanie w skali 1 : 1 wyglada tak:
https://en.wikipedia.org/wiki/Orbit_of_the_Moon#/media/File:Moon_trajectory1.svg

Oba ciala okrazaja Slonce jako para wirujaca wzgledem wspolnego srodka masy.
Caly czas sa prawie w jednej plaszczyznie.
Zatem w dzien Ksiezyc jest zawsze tak wysoko jak Slonce jezeli jest czas
pelni..
W nocy jest tak wysoko jak Slonce pol roku temu.
S*
earthwalker
2015-11-18 09:42:11 UTC
Permalink
Post by earthwalker
Post by Wojtek Borczyk
Bo taka jest *definicja* południa (i doby słonecznej) :) Tak naprawdę
doba słoneczna jest o prawie 4 minuty dłuższa od okresu obrotu Ziemi
wokół osi,
Ok, racja, nie doczytałem o tej różnicy 4minut.
A gdyby zegarek był wyskalowany do 23 h 56 min 4,091 s, to rozumiem, że w
takim przypadku, każdego dnia mielibyśmy południe o innej godzinie tzn.
każego dnia byłby wcześniej o te 4 minuty względem dnia poprzedniego?
Wojtek Borczyk
2015-11-18 14:39:42 UTC
Permalink
Post by earthwalker
A gdyby zegarek był wyskalowany do 23 h 56 min 4,091 s, to rozumiem, że w
takim przypadku, każdego dnia mielibyśmy południe o innej godzinie tzn.
każego dnia byłby wcześniej o te 4 minuty względem dnia poprzedniego?
Co rozumiesz pod określeniem "wyskalowany do 23 h 56 min"? W astronomii
używa się zegarów, które wskazują czas gwiazdowy a nie słoneczny. Mają one
tarczę też 24-godzinną, ale są to godziny czasu gwiazdowego (krótsze od
słonecznych). 24 h na takim zegarze odpowiada właśnie 23 h 56 m czasu
słonecznego. I na takim zegarze rzeczywiście południe słoneczne każdego
dnia przesuwa się o 4 minuty w stosunku do dnia poprzedniego.

Pozdrawiam,

W.

J.F.
2015-11-16 16:36:04 UTC
Permalink
Użytkownik "earthwalker" napisał w wiadomości grup
Post by earthwalker
Rozumiem w jaki sposób tłumaczy to astronomia.
http://scienceblogs.com/startswithabang/files/2010/10/radec_earth_orbit.gif
1. Patrząc na Słóńce z powyższego obrazka w przypadku przesilenia
letniego i zimowego, obserwator powinien widzieć niesymetryczną
parabolę "lotu" Słońca, łatwo to sobie w głowie zasymulować, ruch
obrotowy Ziemi wokół własnej osi ściąga obserwatora w dół.
Obserwator nie patrzy na ten rysunek, a na swoj lokalny horyzont/uklad
odniesienia.
Ktory jest przekrzywiony tak samo jak os Ziemii.

Musisz to sobie przetransformowac - Ziemia na srodku z osia pionowa,
nieruchoma, a reszta sie kreci dookola niej.
I nie tak jak widac po orbicie, tylko zmiana pozycji Slonca w czasie
12h jest pomijalna, wiec ono po prostu jest nizej lub wyzej i obiega
Ziemie dookola w ciagu doby.
Post by earthwalker
2. Ciekawostką jest również fakt, że w takim układzie południe zawsze
wypada o godzinie 12:00.
http://www.tinypic.pl/hi6x1bb23max
Czyż na logikę nie powino być tak, że np. południe
wypada o godzinie 12:00
za 3 miesiące o godzinie 6:00
Definicja poludnia - to jest wtedy, gdy Slonce jest najwyzej, lub jak
kto woli - jest nad poludnikiem.
A ze Slonce zawsze wschodzi i zachodzi pod horyzont, to mamy to
gorowanie.
wez tez pod uwage, ze obserwator domyslnie jest gdzies w naszych
szerokosciach geograficznych, a nie na rowniku.

Bo z drugiej strony masz racje - i dlatego mamy czas sloneczny i
gwiazdowy, rozne o pare minut na dobe.

J.
Loading...