Wlodzimierz
2005-08-28 12:36:21 UTC
Skąd się bierze naturalne namagnesowanie magnetytu?
Chińczycy wyrabiali pierwsze kompasy z minerału: magnetytu,
który jest naturalnym magnesem. Jak on się sam namagnesował?
Podobno Chińczycy potrafili zrobić igłę magnetyczną ze zwykłego żelaza,
bez uzycia magnesu i prądu elektrycznego.
Umieszczali igłę na linii północ-południe i poddawali obróbce termicznej.
Chciałbym wypróbować tą metodę doświadczalnie. Jakiego użyć materiału
i jakiej obrobki termicznej, aby efekt był maksymalny?
Inną metodą stosowaną przez Chińczyków do magnesowania igieł,
bylo pocieranie jej suchą elektryzującą się wełną.
Czy to ma sens? Jeżeli tak to jak to zrobić w praktyce,
aby efekt był maksymalny?
Pozdrawiam WM
Chińczycy wyrabiali pierwsze kompasy z minerału: magnetytu,
który jest naturalnym magnesem. Jak on się sam namagnesował?
Podobno Chińczycy potrafili zrobić igłę magnetyczną ze zwykłego żelaza,
bez uzycia magnesu i prądu elektrycznego.
Umieszczali igłę na linii północ-południe i poddawali obróbce termicznej.
Chciałbym wypróbować tą metodę doświadczalnie. Jakiego użyć materiału
i jakiej obrobki termicznej, aby efekt był maksymalny?
Inną metodą stosowaną przez Chińczyków do magnesowania igieł,
bylo pocieranie jej suchą elektryzującą się wełną.
Czy to ma sens? Jeżeli tak to jak to zrobić w praktyce,
aby efekt był maksymalny?
Pozdrawiam WM
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/