U?ytkownik "myszek" napisa? w wiadomo?ci news:***@lodz.tpsa.pl ...
: WM wrote:
: >
: > (...)
: > Szukam jakiejs analogii do wozka napedzanego wiatrem i
: > wspolpracujacego z bieznia.
:
: Obawiam sie, ze nic lepszego by z tego nie wyniklo, z braku
: dodatkowego zrodla energii. Chyba zeby polaczyc ze soba dwa
: wiroszybowce lecace na roznych wysokosciach, gdzie wiatr ma
: rozna predkosci :)
Jest taka konstrukcja helikoptera (zwykłego, czyli... z silnikami),
pamiętająca chyba jeszcze późne lata 60-te, co się nazywa SuperStilon
(bodajże). Maszyna ma dwa duże wirniki - jeden umieszczony na takiej
"wieżyczce" - trochę wyżej, coby się łopatki nawzajem nie poszturchiwały...
Ów copter jest ciężki, wielozadaniowy, o sporym udźwigu - może służyć do
podnoszenia znacznych ciężarów. Układ wirników zapewnia mu większą
elastyczność reagowania na podmuchy wiatru, nagłą zmianę środka ciężkości
(np. po niespodziewanym zerwaniu się ładunku), i w ogóle dużą stabilność.
Oprócz zalet musi mieć też jakieś wady (nie słyszałem), skoro amerykanie
wydali sporo pieniędzy nad jego "konkurentem", który wszedł do użycia pod
koniec lat 90' - a nazywa się (chyba) Osprey. Jest to skrzyżowanie coptera i
samolotu - na końcach skrzydeł ma dwa silniki, zwieńczone potężnymi
śmigłami. Kąt pochylenia tych "wentylatorów" można zmieniać, przechodząc z
nieruchomego zawiśnięcia - płynnie, do lotu poziomego. Całość ruchów
(pochylanie wirników) _musi_ być kontrolowana przez komputer, coby nie
nastąpiło "przeciągnięcie" maszyny, która wtedy przestała by być
przewidywalna - w zasadzie wymknęła by się spod kontroli. Ze względu na ową
konieczność (sterowania komputerowo) taka konstrukcja nie mogłaby powstać w
latach 70-tych.
Są też nieco inne rozwiązania, z czterema wirnikami, ale głównie je widać w
filmach SF, albo na przykładzie jakichś-tam modeli latających - nie wiem
dlaczego nie ma (chyba) dużej maszyny z 4-ma? A przecież taki układ jest
najbardziej "elegancki" - no wiecie, symetria kształtu, wyważenie, no i w
ogóle...
Wprawdzie to wszystko maszyny "silnikowe" - ale... przecież nic nie stoi na
przeszkodzie, aby na podobnych zasadach zbudować wiroszybowiec! I
obstawiałbym właśnie konstrukcję 4-ro wirnikową, bo owa symetria, elegancja,
ale i tzw. "doskonałość" - powinna być wtedy najlepsza.
No cóż, czym możliwych jest kilka "implementacji":
1.. Najprostsza, na planie kwadratu (bądź prostokąta): wszystkie wirniki
takiej samej wielkości, 2 z przodu, 2 z tyłu.
2.. Na planie rombu: po jednym z przodu i z tyłu, dwa po bokach. Ale i tu
możliwości są dwie:
a) Wszystkie wirniki są takiej samej wielkości
b) albo boczne są mniejsze (większe?)
c) W przypadku a) narzuca się obrys rombu równobocznego, zaś gdy b) -
obrys rombu "rozciągniętego".
3.. Wirniki rozmieszczone na planie trapezu:
a) przednie większe od tylnych.
b) odwrotnie. Oczywiście ich rozmieszczenie (zarówno gdy 3.a jak i gdy
3.b.) powinno pozostawać w związku z środkiem ciężkości
konstrukcji...
4.. Dodatkowo można jeszcze wyobrazić sobie kolejny czynnik "mutujący":
a) Jednokadłubowce, gdzie boczne wirniki umieszczone są na skrzydłach.
b) Katamarany lub wręcz nawet trimarany, z wirnikami umieszczonymi nad
kadłubami. Takim właśnie trimaranem jest w zasadzie Osprey, choć boczne
silniki, umieszczone na końcach skrzydeł, są na tyle małe, iż ktoś może
stwierdzić, iż tak naprawdę to jednokadłubowiec...
Oczywiście te możliwe rozwiązania wydają się nazbyt skomplikowane, aby robić
w/g nich wiroszybowiec, ale - na upartego: da się! Ja tam bym obstawiał
obrys trapezoidalny. A zaś co do "komplikacji", to... przecież i tak lepszy
jest spadochron z tkaniny, a szczególnie dobry taki jak w spadolotni,
wytwarzający dodatkową siłę nośną.
Nie wiecie co to takiego spado-lotnia? To skrzyżowanie spadochronu z lotnią,
zazwyczaj błędnie nazywane para-lotnią. A przecież przedrostek "para" nie
bierze się tu z łacińskiego para~ - coś tam, oznaczającego "rzecz podobną
do danej" (np. "paramedykamenty") ale z angielskiego, od parachute - czyli
spadochron. Inną dobrą, polską nazwą jest "spadochron szybujący": patrz tu:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Spadochron_szybuj%C4%85cy - prostotą
wiroszybowiec nie może się z nim równać...